Dział: INTERNET

Dodano: Lipiec 26, 2019

Narzędzia:

Drukuj

Drukuj

Współpracownik OKO.press pobity za krytykę homofobicznych napisów

"Tak się kończy kiedy nie podobają Ci się faszystowskie napisy na bulwarach nad Odrą" - napisał Przemysław Witkowski (fot. Facebook/Przemysław Witkowski)

Przemysław Witkowski, współpracownik OKO.press, został pobity we Wrocławiu po krytyce homofobicznych napisów. Mam złamany nos i zatokę nosową - napisał na Facebooku.

Przemysław Witkowski w czwartek na nadodrzańskim bulwarze we Wrocławiu podczas jazdy rowerem z partnerką wyraził oburzenie widząc homofobiczne hasła na murze. Po chwili został za to zaatakowany przez młodego mężczyznę. - Nie pamiętam dokładnie, zaskoczył mnie. To były proste ciosy, może znał jakieś sztuki walki. Próbowałem się bronić, ale osunąłem się na ziemię - relacjonował na OKO.press. Swoje zdjęcie tuż po pobiciu opublikował na Facebooku. Trafił na SOR i dopisał: - Mam złamany nos i zatokę nosową.

Przemysław Witkowski pisze dla OKO.press o polskiej skrajnej prawicy. Pisał m.in. o faszystowskim „Szturmie”, w którym publikują wszechpolacy i oenerowcy.

Sprawdź, o czym piszemy
w najnowszym numerze

Okładka

(AMS, 26.07.2019)

* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter
Pressletter
Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.