Arabia Saudyjska odrzuca raport ONZ w sprawie zabójstwa Chaszodżdżiego
Z raportu ONZ wynika, że następca tronu Arabii Saudyjskiej Muhammad ibn Salman mógł być osobiście odpowiedzialny za zamordowanie Dżamala Chaszodżdżiego (screen: Youtube.com/CBS News)
Sekretarz stanu w MSZ Arabii Saudyjskiej Adil ad-Dżubeir oświadczył, że raport ONZ w sprawie zabójstwa saudyjskiego dziennikarza Dżamala Chaszodżdżiego zawiera sprzeczności, jest oparty na bezpodstawnych zarzutach i niewiarygodny.
"Nic nowego" - napisał na Twitterze ad-Dżubeir, komentując opublikowany w środę raport dla Rady Praw Człowieka ONZ. "Raport sprawozdawczyni (...) zawiera wyraźnie sprzeczności i bezpodstawne zarzuty, co podważa jego wiarygodność" - ocenił saudyjski sekretarz stanu ds. zagranicznych.
Jego zdaniem w raporcie, który - jak podkreślił - jest niewiążący, powtórzono to, co już publikowano w mediach. To pierwsza reakcja Rijadu na dokument ONZ.
W raporcie sporządzonym na podstawie 6-miesięcznego śledztwa sprawozdawczyni ONZ ds. pozasądowych, doraźnych i arbitralnych egzekucji Agnes Callamard podkreśliła, że istnieją "wiarygodne dowody" świadczące o tym, że następca tronu Arabii Saudyjskiej Muhammad ibn Salman mógł być osobiście odpowiedzialny za zamordowanie krytycznego wobec reżimu Chaszodżdżiego.
Ekspertka zastrzegła jednak, że wyjaśnienie kwestii winy wymaga dalszego dochodzenia i wezwała sekretarza generalnego ONZ Antonio Guterresa do zorganizowania międzynarodowego śledztwa.
(PAP, PAZ, 20.06.2019)