Cannes Lions 2019: Złoto dla odważnych [RELACJA]
Tegoroczna edycja Cannes Lions jest fantastyczna dla agencji z Polski. Zgodnie z przedfestiwalowymi przewidywaniami dwie polskie prace wyróżniają się szczególnie: „Niezniszczalna Tęcza” dla Ben&Jerry’s oraz „Ostatni Twój Weekend” dla Gazeta.pl, BNP Paribas i Mastercard. Po dwóch dniach festiwalu wspólnie zdobyły one już około 20 nominacji (w tym w tak trudnych kategoriach jak prestiżowa Titanium lub równościowa Glass) oraz dwa lwy - srebro i brąz - pisze z Cannes Dawid Szczepaniak z VMLY&R.
Wszyscy tutaj przewidują, że największym zwycięzcą festiwalu okaże się w piątek Nike i kampania „Dream Crazy” z udziałem Colina Keapernicka. Zdobyła już 2 Grand Prix, 2 złote lwy, 4 brązowe lwy i 12 razy trafiła na shortlisty.
Nie wspominam o niej bez powodu. Jednym z najsilniejszych tegorocznych trendów w Cannes jest nagradzanie marek, które nie przestraszyły się coraz silniejszej polaryzacji swoich grup docelowych i śmiało zajmowały w swoich kampaniach stanowiska w gorących sporach światopoglądowych. Jak wszyscy zapewne pamiętacie, Nike wykorzystał w swojej akcji sportowca, który w 2016 r. przed meczami futbolu amerykańskiego klęczał lub siedział w czasie śpiewania hymnu Stanów Zjednoczonych na znak protestu przeciwko opresji wobec czarnoskórych obywateli USA. Wdał się też w ostry spór z w tej sprawie z Donaldem Trumpem.
Wśród innych bardzo widocznych trendów, co odrobinę zaskakuje, pojawił się „adaptive design”. W ciągu pierwszych dwóch dni festiwalu nagrodzono wiele projektów, które poszerzały grupy odbiorców marek o grupy osób niepełnosprawnych - jak chociażby „ThisAbles" dla Ikea.
Trend zaskakuje chociażby dlatego, że jest jak dotąd silniej widoczny niż walka o powstrzymanie zmian klimatycznych. Wielu jurorów wspominało, że spodziewało się w tym roku większej liczby wyróżnień dla akcji próbujących ratować środowisko. Ale to dopiero trzeci dzień festiwalu, więc wiele jeszcze przed nami.
Jeśli miałbym wybrać ulubioną, nieoczywistą pracę z dotychczasowych dwóch dni, to - oczywiście poza „Niezniszczalną Tęczą” i „Ostatnim Twoim Weekendem”, za które szczególnie dzisiaj trzymam mocno kciuki - byłby to absolutnie doskonały projekt: „Distracted Goalkeeper” dla Ubera w Brazylii. Nie będę palił niespodzianki opowiadając, o co chodziło - pogooglujcie sobie sami.
Przed nami kolejne trzy dni festiwalu wypełnionego fantastycznymi prelekcjami - i to niekoniecznie tymi na największej scenie - ogromem inspiracji i nawiązywaniem nowych znajomości.
Z Cannes Dawid Szczepaniak,
executive creative director & partner, VMLY&R
(19.06.2019)