Kubek Starbucksa w "Grze o tron" stał się reklamą wartą miliony
Kubek był widoczny tylko przed dwie sekundy w prawym dolnym rogu ekranu (screen: Youtube.com/Good Morning America)
Kubek z logo Starbucksa pojawił się w wyemitowanym w niedzielę odcinku serialu "Gra o tron" podczas sceny uczty. Na razie nie wiadomo, czy było to lokowanie produktu, czy niefortunna pomyłka.
Kubek był widoczny tylko przed dwie sekundy, ale według amerykańskich mediów to wystarczyło, by zaistnienie w serialu i burza, jaką to rozpętało w mediach społecznościowych, stały się dla Starbucksa kampanią reklamową wartą wiele milionów dolarów.
Jest mało prawdopodobne, by HBO zgodziło się na tak osobliwe lokowanie produktu, co oznacza, że Starbucks został za darmo pokazany gigantycznej widowni. Premierowy odcinek tego sezonu "Gry o tron" obejrzało 17,4 mln widzów.
Lokowanie produktów jest zazwyczaj bardzo drogie. BMW w 1995 roku zapłacił 3 mln dol. za to, że tradycyjny samochód Jamesa Bonda, Aston Martin, został zastąpiony modelem BMW w filmie "Goldeneye". Heineken zapłacił podobno 45 mln dol. za to, że Bond wypił jego piwo zamiast zwyczajowego martini w "Skyfall".
(MC, 07.05.2019)