Dział: PRASA

Dodano: Grudzień 10, 2018

Narzędzia:

Drukuj

Drukuj

Kasa Krajowa SKOK ujawniła korespondencję z dziennikarkami OKO.press i "GW"

Dziennikarki pytały m.in. o fundację Kocham Podlasie, założoną przez senatora PiS i współzałożyciela SKOK Grzegorza Biereckiego (screen: Youtube.com/TVP Info)

Kasa Krajowa SKOK opublikowała korespondencję z dziennikarkami OKO.press i "Gazety Wyborczej", w której były pytania do Kasy i odpowiedzi udzielane przez jej rzecznika. Jako powód publikacji podano przedstawianie SKOK w mediach "w sposób jednostronnie negatywny".

Korespondencja została opublikowana na stronie internetowej Kasy Krajowej i była prowadzona od 16 listopada do 5 grudnia. Zawierała pytania kierowane do biura prasowego Kasy przez wicenaczelną OKO.press Biankę Mikołajewską i dziennikarkę "GW" Agnieszkę Kublik. Obie pytały m.in. o fundację Kocham Podlasie, założoną przez senatora PiS i współzałożyciela SKOK Grzegorza Biereckiego.

Korespondencja zawierała też odpowiedzi udzielane dziennikarkom przez rzecznika prasowego Kasy Mariusza Wielebskiego. W tych odpowiedziach rzecznik uprzedził, że wymieniane z dziennikarkami e-maile zostaną upublicznione. Obie dziennikarki zaprotestowały. Agnieszka Kublik napisała, że jest to "próba zniechęcania dziennikarza", która może być oceniona "jako forma utrudniania krytyki prasowej". Wielebski odpisał: "Bardzo przepraszam ale dziennikarze nie są osobami wyjątkowymi a ich działania i przygotowane artykuły podlegają ocenie tak samo jak działania innych ludzi np. od strony warsztatu, moralnej, prawnej".

Press

Bianka Mikołajewska z Oko.press i Agnieszka Kublik z "GW" nie zgodziły się na publikację swoich pytań w internecie (fot. screen / Skok.pl)

Gdy Bianka Mikołajewska napisała, że "nie wyraża zgody" na udostępnianie korespondencji, Wielebski skomentował: "W obliczu tak napastliwych artykułów, jakie na temat SKOK-ów pojawiają się w mediach, staramy się zachowywać daleko idącą otwartość i transparentność".

Na swojej stronie przedstawiciele Kasy Krajowej tłumaczą, że "w sposób absurdalny i pozbawiony jakichkolwiek podstaw" są łączeni z aferami związanymi z rynkiem finansowym, w tym z aferą wokół Komisji Nadzoru Finansowego. "Członkowie i pracownicy Kas pytają często przedstawicieli Kasy Krajowej, dlaczego media w przeważającej większości traktują temat SKOK-ów w sposób jednostronnie negatywny i czy Kasa Krajowa widzi jakieś sposoby zmiany tej sytuacji. Między innymi z tego powodu zdecydowaliśmy się na całkowite ujawnienie pytań kierowanych przez dziennikarzy" - czytamy w oświadczeniu.

Bianka Mikołajewska w rozmowie z "Presserwisem" mówi, że takie zachowania mogą niektórych dziennikarzy zniechęcić do pisania krytycznych artykułów na temat SKOK. – Jako dziennikarze chcemy, żeby to, nad czym pracujemy, zostało ujawnione dopiero w chwili publikacji artykułu. Opublikowanie naszych pytań to próba rozbrajania naszych tematów – komentuje Mikołajewska.

W poniedziałek Kasa Krajowa odpowiedziała na zadane przez nas w piątek pytania. „Do biura prasowego Kasy Krajowej rzeczywiście pytania wysyłają także inni dziennikarze ale, w zalewie informacji medialnych dotyczących SKOK-ów (…) jest ich zastanawiająco mało. Prawdopodobnie dlatego, że nie udzielamy odpowiedzi mogących stanowić podstawę do zredagowania informacji potwierdzających publikowane >>sensacje<<” - stwierdza Mariusz Wielebski.

SKOK oskarżają dziennikarzy o łączenie ich z tzw. aferą KNF, która wybuchła 13 listopada, po publikacji w "GW" artykułu Agnieszki Kublik i Wojciecha Czuchnowskiego. Dotyczył on propozycji, jaką były szef KNF Marek Chrzanowski miał złożyć właścicielowi Getin Noble Banku Leszkowi Czarneckiemu - okazanie przychylności dla jego banku w zamian za zatrudnienie znajomego prawnika. "GW" napisała też, że fundacja Biereckiego Kocham Podlasie chciała założyć w Getin Banku lokatę na 60-70 mln zł. Senator Bierecki temu zaprzeczył i zażądał usunięcia z serwisu Wyborcza.pl fragmentu stenogramu dotyczącego tej sprawy. Redakcja odmówiła. Kasa Krajowa natomiast zapowiedziała złożenie pozwu przeciwko Agorze, wydawcy "GW". Jak poinformowało nas biuro prasowe Kasy, pozew jest wciąż przygotowywany i nie został złożony.

(KW, 10.12.2018)

* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter
Pressletter
Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.