Wojciech Cejrowski do końca roku nie będzie gościł u Rachonia w TVP Info
Występy Wojciecha Cejrowskiego (z prawej) w programie Michała Rachonia (z lewej) często wywoływały kontrowersje (screen: Youtube.com/Wojciech Cejrowski)
Dziennikarz i podróżnik Wojciech Cejrowski do końca roku nie będzie gościł w programie „Minęła dwudziesta” w TVP Info. Powodem zawieszenia może być jego wypowiedź o „chamie Kaczyńskim”.
Wojciech Cejrowski regularnie co czwartki gościł w programie TVP Info, gdzie razem z prowadzącym Michałem Rachoniem komentował bieżące wydarzenia w Polsce i na świecie. Występy Cejrowskiego były bardzo często kontrowersyjne. Do końca października wpłynęło prawie 500 skarg do KRRiT m.in. za słowa, że organizowany w szkołach "Tęczowy piątek" to "atak pedofilski". Z kolei w ubiegłym tygodniu TVP zdecydowała o wycięciu fragmentu programu, w którym Cejrowski palił flagę UE.
W czwartek po południu Cejrowski napisał na Facebooku: „Szanowni Państwo, Właśnie mnie Rachoń zawiadomił: TVP zdjęło nasz program. (Powiedzieli Mu, że do końca roku.). Panu Rachoniowi dziękuję, że mnie na antenę wpuścił. Mam nadzieję, że nie będzie miał z tego powodu kłopotów”.
Z niejasnego wpisu wynika, że TVP zdjęła program „Minęła dwudziesta”, jednak szef Telewizyjnej Agencji Informacyjnej Jarosław Olechowski w rozmowie z nami temu zaprzeczył. Pytany z kolei o to, czy wpis dotyczy cotygodniowego występu Cejrowskiego w programie, Olechowski odesłał nas do biura prasowego.
Niedługo po rozmowie, Olechowski napisał na Twitterze: "Nie jest prawdą,że emisja programu ”Minęła20” została zawieszona. TVP nie zerwała umowy z Wojciechem Cejrowskim. Jesteśmy zainteresowani dalszą współpracą. Krótka przerwa jest potrzebna na refleksję. Na antenie TVP nie ma miejsca na poglądy i zachowania sprzeczne z polską racją stanu".
Nie jest prawdą,że emisja programu”Minęła20”została zawieszona.TVP nie zerwała umowy z Wojciechem Cejrowskim.Jesteśmy zainteresowani dalszą współpracą. Krótka przerwa jest potrzebna na refleksję. Na antenie TVP nie ma miejsca na poglądy i zachowania sprzeczne z polską racją stanu
— Jarek Olechowski (@OlechowskiJarek) 29 listopada 2018
Dziennikarz Superstacji Grzegorz Łaguna zasugerował na Twitterze, że powodem zawieszenia Cejrowskiego były jego słowa, które padły na antenie Radia Wnet. Dziennikarz miał skrytykować zachowanie prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego przed głosowaniem w Sejmie nad nowelizacją ustawy o Sądzie Najwyższym. „Tak jak ta pani, której ośmielił się w tym momencie cham Kaczyński grozić palcem. Chamstwo, jeżeli poseł, nawet mojej partii, schodzi z mównicy i ja grożę palcem. Jeśli to była intencja Jarosława Kaczyńskiego, to w tym momencie był chamem wobec kobiety i powinien z liścia dostać” - powiedział Cejrowski. Jednak to nie była jedyna kontrowersyjna wypowiedź dziennikarza na antenie Radia Wnet – w sprawie aborcji powiedział, że „prezes Kaczyński ma za pazurami krew niewiniątek”.
Z Wojciechem Cejrowskim nie udało nam się skontaktować. Z kolei Michał Rachoń nie miał czasu z nami rozmawiać, tłumacząc, że przygotowuje się do programu.
(PD, 29.11.2018)