Media Markt i Ole Ole promują dyktafony po aferze z nagraniem szefa KNF

Media Markt promuje dyktafon marki Olympus
Sieć sklepów Media Markt i sklep internetowy Oleole.pl promują dyktafony Philips i Olympus, nawiązując do afery z udziałem byłego już szefa Komisji Nadzoru Finansowego.
Marek Chrzanowski podał się do dymisji po artykule "Gazety Wyborczej", która we wtorek opisała jego rozmowę nagraną przez właściciela Getin Noble Banku Leszka Czarneckiego. Została ona zarejestrowana mimo urządzeń antypodsłuchowych. Pełnomocnik Czarneckiego Roman Giertych ujawnił w rozmowie z serwisem Money.pl, że dyktafon pochodził z Media Markt i kosztował 170 zł.
Media Markt postanowił wykorzystać okazję i promuje w mediach społecznościowych dyktafon marki Olympus hasłem "Tanie i niezawodne dyktafony", z dopiskiem "Nagraj na bank!". Cena dyktafonu to 169 zł (promocja z 249 zł). Sklep Oleole.pl z kolei promuje dyktafon marki Philips słowami: "Bo nigdy nie wiesz, kiedy przyda Ci się dyktafon. Philips DVT1150 łączy funkcjonalność i dobrą cenę – mniej niż 170 zł".
Zdaniem Bartosza Gomółki, head of planning department w agencji BBDO Warszawa, to dobre przykłady real time marketingu. – Należy docenić sprawność graczy marketingu retailowego, ponieważ pokazali poczucie humoru. Nie spodziewam się jednak gwałtownej sprzedaży dyktafonów, gdyż nie jest to sprzęt przeznaczony dla każdego, a do codziennego użytku wystarczające są dyktafony znajdujące się w telefonach. W obu przypadkach akcja ma charakter wizerunkowy, aby o markach było głośno – komentuje Gomółka.
Zaznacza, że nawiązanie do afery nie stawia marki w niekorzystnym świetle. – To, że można pokonać służby bezpieczeństwa 40-milionowego kraju dyktafonem za 170 zł, ma pozytywny wydźwięk dla producentów dyktafonów – ironizuje Bartosz Gomółka.
(IKO, 16.11.2018)
