Business Insider Polska to projekt wysokiego ryzyka
Michał Macierzyński (fot. materiały prasowe PKO BP)
Media biznesowe nie cieszą się popularnością nad Wisłą, są kurczącą się niszą na całym świecie. Dlatego z niecierpliwością czekałem na start serwisu Business Insider Polska, bo jako naturalny czytelnik mediów biznesowych czuję ogromny niedosyt, zwłaszcza brakuje mi informacji z branży finansowej. Mam jednak świadomość, że gdyby na rynku był popyt na tego typu treści, to w działach PR czy promocji różnych firm nie pracowałoby tylu utalentowanych, byłych dziennikarzy biznesowych.
Sama marka BI jest mało znana w Polsce, a jeśli ktoś ją kojarzy, to zapewne czyta również wersję angielską. Rynek się globalizuje. Zainteresowania czytelników również. Łatwiej jest przetłumaczyć analizę o globalnych markach niż pisać ją w Polsce. Wielu głębokich analiz z polskiego rynku w BI raczej nie należy się spodziewać. Z jednej strony nie sprzyja im samo medium, w którym liczy się przede wszystkim klikalność. Z drugiej strony w Polce bardzo mało jest dobrych dziennikarzy biznesowych. W tym przypadku nie chodzi bowiem o lekkie pióro ale o doświadczenie i specjalistyczną wiedzę, którą trudno wynieść z samych studiów. Dlatego media ratują się tekstami i analizami pozyskiwanymi od firm.
Na tak małym i hermetycznym rynku każde nowe medium biznesowe przyniesie jednak ożywienie w branży. Dobre teksty z zagranicy będą benchmarkiem dla tych tworzonych na rodzimym podwórku. Być może statystyki nowego serwisu, podbite przez umieszczanie tekstów na głównej stronie Onet.pl i aktywnie działania w social mediach, zachęcą reklamodawców, a to z kolei spowoduje renesans tego typu dziennikarstwa. Mam jednak obawy, czy taki scenariusz się sprawdzi, bo kołem zamachowym mediów biznesowych zawsze była branża finansowa, a ta zwłaszcza ostatnio, dość ostrożnie wydaje pieniądze na reklamę. Jeśli już to robi, to bardziej skupia się na performance marketingu. Nie można też zapominać, że mniejsza aktywność banków przekłada się również na działania reklamowe producentów dóbr luksusowych i takich, których sprzedaż skorelowana jest z wielkością akcji kredytowej, czyli mieszkań, samochodów, sprzętu rtv i agd, zagranicznych wycieczek. To wszystko potencjalni reklamodawcy mediów o biznesie. Dlatego Business Insider Polska to projekt wysokiego ryzyka.
(14.05.2016)