Dział: TELEWIZJA

Dodano: Grudzień 29, 2015

Narzędzia:

Drukuj

Drukuj

Stowarzyszenie Dziennikarzy Europejskich zaniepokojne przejęciem przez rząd kontroli nad mediami publicznymi

Stowarzyszenie Dziennikarzy Europejskich (AEJ) w liście otwartym wzywa „do wstrzymania prac nad proponowanym przejęciem przez polski rząd bezpośredniej kontroli nad publiczną telewizją i radiem”.

W liście, adresowanym do wicepremiera, ministra kultury Piotra Glińskiego oraz wiceministra Krzysztofa Czabańskiego, AEJ wzywa „do poszanowania powszechnie akceptowanych zasad dotyczących nadawców publicznych, w tym ich niezawisłości redakcyjnej i bezstronności”.
AEJ „wyraża obawę, że proponowane reformy, gdyby zostały przeprowadzone, faktycznie oddałyby publiczną telewizję i radio pod bezpośrednią kontrolę rządu, pociągałyby za sobą zwolnienia krytycznych dziennikarzy z przyczyn politycznych i prowadziłyby do systematycznej stronniczości redakcyjnej na rzecz obecnego rządu”.
"Nasze obawy wzbudziły publiczne wypowiedzi ministrów sugerujące, że zarządy głównych nadawców publicznych mogą być w przyszłości wybierane w taki sposób, że będą one reprezentowały wyłącznie priorytety i życzenia Prawa i Sprawiedliwości i że dziennikarze kwestionujący lub krytykujący politykę i działania rządu mogą być arbitralnie zwalniani" - głosi list.
Napisano również, że „ogłoszony przez rząd zamiar przeforsowania daleko idących i fundamentalnych reform w ciągu dwóch miesięcy”, wobec „zaciekłej opozycji w kraju i za granicą”, wskazuje na „nadmierny pośpiech i niepokojący brak transparentności w kwestiach żywotnie interesujących opinię publiczną”.
AEJ wezwało do odłożenia wszelkich reform do czasu pełnego i publicznego przedyskutowania wszystkich kwestii w „inkluzywnej debacie”, z należytym uwzględnieniem różnych poglądów i opinii. Wezwano też adresatów do „publicznego zobowiązania się, że wszelkie zmiany będą zawierać niezbędne zabezpieczenia, zapewniające poszanowanie istotnych zasad dotyczących nadawców publicznych, w tym niezależności i bezstronności".
Projekt nowelizacji ustawy o radiofonii i telewizji, autorstwa grupy posłów PiS, którym jeszcze na trwającym posiedzeniu może zająć się Sejm, przewiduje m.in. wygaśnięcie mandatów dotychczasowych członków zarządów i rad nadzorczych Telewizji Polskiej oraz Polskiego Radia.
Odpowiedzialny za reformę mediów wiceminister kultury Krzysztof Czabański poinformował we wtorek, że zmiany zostały rozłożone na dwa etapy. "W pierwszym kroku zmieniamy zasady wyboru władz TVP i Polskiego Radia. Ustawa w tej sprawie jest już w Sejmie. W drugim etapie przyjęta zostanie ustawa o Mediach Narodowych, zmieniająca ustrój mediów publicznych i zasady ich finansowania" - poinformował Czabański. (PAP)
Opinie:
Stanisław Jędrzejewski: "Skracanie kadencji zarządów i rad nadzorczych mediów publicznych jest jakimś dziwactwem, ale można zrobić wszystko jeżeli dysponuje się większością w parlamencie."
Jan Dworak: "Media publiczne, które były chronione przed bezpośrednimi politycznymi decyzjami, w tej chwili stają się mediami nie narodowymi, a rządowymi."

(29.12.2015)

* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter
Pressletter

PODOBNE ARTYKUŁY

Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.