Sokołów zachował się wzorowo
Rozmowa z Łukaszem Kępińskim, social development directorem agencji K2 Social
Czy firma Sokołów zachowała się jak cenzor pozywając autora bloga „Kocham gotować” Piotra Ogińskiego do sądu?
Sokołów zareagował mocno, ale miał do tego prawo. Przyzwyczailiśmy się, że wszystko co pojawi się w Internecie jest świętością i nie należy w żadnym wypadku próbować bronić swojego imienia, w szczególności na drodze sądowej. Czym jednak różni się film na YouTube od artykułu lub wywiadu, który ukazałby się w gazecie? Jesteśmy przecież świadkami procesów za pomówienia.
Czy ta sprawa coś zmieni w blogosferze?
Uzmysłowi wielu blogerom, że powinni brać w większym stopniu odpowiedzialność za swoje słowa. W końcu nie wypowiadają swoich opinii w gronie najbliższych znajomych. Słuchają ich i traktują jako opiniotwórcze medium tysiące osób.
Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że Sokołów podejmie współpracę z blogerem, którego zmusił do przeprosin.
Sokołów zachował się wzorowo. Wycofali pozew. Co więcej, chcą zainicjować szeroką debatę z udziałem środowiska blogerów i ekspertów, która może rzeczywiście na nowo określić pewną etykietę, która obowiązywałaby blogosferę.
Rozmawiała Daria Różańska
(06.09.2013)