Na razie bez "Love Island" w TV 4. Edward Miszczak mówi o kosztach produkcji

TV 4 nie planuje na razie realizowania kolejnej edycji bikini reality "Love Island. Wyspa miłości".

– Właściciele formatów nie znają umiaru. To jest droga licencja. Koszty produkcji tego programu w tym momencie przewyższają jakiekolwiek możliwości zwrotu – mówi "Presserwisowi" Edward Miszczak, członek zarządu i dyrektor programowy Telewizji Polsat.

Czytaj też: Edward Miszczak: TVN nie chciał, by Hubert Urbański prowadził "Milionerów" w Polsacie

Ostatnia, na razie, dziewiąta edycja programu była pokazywana w TV 4 wiosną 2024 roku. Program, emitowany codziennie oprócz soboty, przyciągał średnio 315 tys. widzów (dane Nielsen Media).

"Love Island. Wyspa miłości" zadebiutował w 2019 roku w Polsacie, od siódmej edycji bikini reality nadawał TV 4. Program prowadziła Karolina Gilon, której kontrakt wygasa z końcem sierpnia. Produkcja była nagrywana w Hiszpanii i realizowana na bieżąco.

Czytaj też: wPolsce24: program syna prezydenta Nawrockiego zajął miejsce programu Marianny Schreiber

(KOZ, 23.08.2025)