Dział: TECHNOLOGIE

Dodano: Marzec 10, 2025

Narzędzia:

Drukuj

Drukuj

Posłowie zawiadamiają prokuraturę o możliwym złamaniu prawa przez Macieja Świrskiego

KRRiT twierdzi, że celem wizyty Macieja Świrskiego były spotkania z przedstawicielami organizacji walczących o wolność słowa (fot. Rafał Guz/PAP)

Ośmioro posłów Koalicji Obywatelskiej złożyło do prokuratury zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Macieja Świrskiego. Dotyczy ono sfinansowanej ze środków publicznych podróży Świrskiego na inaugurację prezydentury Donalda Trumpa.

W zawiadomieniu czytamy, że Maciej Świrski miał działać na szkodę interesu publicznego, przez "nadużycie udzielonych mu uprawnień, opłacając lub polecając opłacić ze środków publicznych swoją prywatną podróż". Według posłów KO wiąże się to z dopuszczeniem przestępstwa z art. 231 Kodeksu karnego, który mówi o przekroczeniu uprawnień i niedopełnieniu obowiązków przez funkcjonariusza publicznego.

"Nie przedstawiono żadnych oficjalnych, uzasadnionych informacji wskazujących, aby podróż miała związek z realizacją ustawowych obowiązków organu. Brak takich informacji rodzi uzasadnione podejrzenie, że koszty podróży zostały poniesione na cele prywatne lub polityczne, niezwiązane z działalnością KRRiT" - wyjaśniają posłowie. I dodają, że środki publiczne powinny być wykorzystywane wyłącznie w celu realizacji ustawowych zadań organów państwowych, a "każde inne działanie narusza zasadę legalizmu, wynikającą z art. 7 Konstytucji RP".

Posłowie w swoim zawiadomieniu powołują się na tekst reportera radia Tok FM Macieja Kluczka, który opisał wyjazd Świrskiego. KRRiT twierdzi, że celem wizyty przewodniczącego były spotkania z przedstawicielami organizacji walczących o wolność słowa. "Należy podkreślić, że 1. Poprawka do Konstytucji USA gwarantuje obywatelom wolność słowa. Jest to zatem obszar niezwykle ważny dla mocno ukształtowanej, amerykańskiej demokracji" - napisała w mailu Teresa Brykczyńska, rzeczniczka prasowa KRRiT.

Zbigniew Kuźmiuk z PiS stwierdził, że nie ma takiej ceny "której nie powinniśmy zapłacić, żeby układać sobie jak najlepsze relacje z naszym głównym gwarantem bezpieczeństwa".

(KAP, 10.03.2025)

* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter
Pressletter
Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.