Na Press.pl na bieżąco najważniejsze wiadomości o mediach i reklamie  |  Z pełnym wydaniem newslettera "Presserwis" na Państwa skrzynki wracamy we wtorek 7 stycznia  |  Nie zamówiłeś jeszcze newslettera z newsami, o których potem mówią inni? Kliknij tutaj  |  Od początku stycznia w salonach prasowych nowy numer magazynu "Press"  |  Kliknij tutaj, by zobaczyć zapowiedź nowego numeru. Andrzej Andrysiak, XYZ Grzegorza Nawackiego, a także była naczelna „Pisma” i odbudowa radiowej Trójki – polecamy!  | 

Na Press.pl na bieżąco najważniejsze wiadomości o mediach i reklamie  |  Z pełnym wydaniem newslettera "Presserwis" na Państwa skrzynki wracamy we wtorek 7 stycznia  |  Nie zamówiłeś jeszcze newslettera z newsami, o których potem mówią inni? Kliknij tutaj  |  Od początku stycznia w salonach prasowych nowy numer magazynu "Press"  |  Kliknij tutaj, by zobaczyć zapowiedź nowego numeru. Andrzej Andrysiak, XYZ Grzegorza Nawackiego, a także była naczelna „Pisma” i odbudowa radiowej Trójki – polecamy!  | 

Na Press.pl na bieżąco najważniejsze wiadomości o mediach i reklamie  |  Z pełnym wydaniem newslettera "Presserwis" na Państwa skrzynki wracamy we wtorek 7 stycznia  |  Nie zamówiłeś jeszcze newslettera z newsami, o których potem mówią inni? Kliknij tutaj  |  Od początku stycznia w salonach prasowych nowy numer magazynu "Press"  |  Kliknij tutaj, by zobaczyć zapowiedź nowego numeru. Andrzej Andrysiak, XYZ Grzegorza Nawackiego, a także była naczelna „Pisma” i odbudowa radiowej Trójki – polecamy!  | 

Temat: prasa

Dział: PRASA

Dodano: Styczeń 03, 2025

Narzędzia:

Drukuj

Drukuj

Prokuratura umorzyła śledztwo ws. rzekomego molestowania dziennikarki przez Kąckiego

– Prokuratura umorzyła postępowanie, bo zajmuje się rzeczywistością, a nie rzeczywistością Facebooka i fantazjami niektórych jego użytkowników i użytkowniczek – komentuje Marcin Kącki (fot. Leszek Szymański/PAP)

Prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie "przemocy lub groźby bezprawnej w celu zmuszenia pokrzywdzonej do oglądania innej czynności seksualnej w postaci masturbacji", której miał się dopuścić Marcin Kącki, były reporter "Gazety Wyborczej", wobec dziennikarki "Newsweeka" Karoliny Rogaskiej. – Prokuratura umorzyła postępowanie, bo zajmuje się rzeczywistością, a nie rzeczywistością Facebooka i fantazjami niektórych jego użytkowników i użytkowniczek – komentuje Marcin Kącki.

O umorzeniu postępowania wobec Marcina Kąckiego poinformowała Republika. Prokuratura Rejonowa Warszawa Śródmieście-Północ w zarzutach kierowanych wobec Marcina Kąckiego nie dopatrzyła się znamion przestępstwa.

Obszerny wpis Karoliny Rogaskiej

Przypomnijmy: na początku stycznia 2024 roku Marcin Kącki opublikował na łamach "Gazety Wyborczej" artykuł "Moje dziennikarstwo – alkohol, nieudane terapie, kobiety źle kochane, zaniedbane córki i strach przed świtem", w którym opisał m.in. swoje relacje z kobietami, a złe czyny usprawiedliwiał traumą rodzinną po śmierci starszego brata, wymagającymi warunkami w pracy czy uzależnieniem od alkoholu.

Czytaj też: Niech fakty zatańczą. Kącki po publikacji swojej spowiedzi był chwalony – do czasu

W reakcji na tę publikację Karolina Rogaska, dziennikarka "Newsweek Polska", opublikowała obszerny wpis, w którym oskarżyła Kąckiego m.in. o to, że masturbował się przy niej, mimo jej "ewidentnego przerażenia".

Warszawska prokuratura badała, czy opisany przez Karolinę Rogaską czyn wyczerpuje znamiona art. 191 par. 1 Kodeksu karnego ("Kto, stosując przemoc wobec osoby lub groźbę bezprawną, zmusza ją lub inną osobę do określonego działania, zaniechania lub znoszenia, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3").

Prokuratura powołała się na art. 17 par. 1 pkt. 2 Kodeksu postępowania karnego ("Nie wszczyna się postępowania, a wszczęte umarza, gdy: czyn nie zawiera znamion czynu zabronionego albo ustawa stanowi, że sprawca nie popełnia przestępstwa") i sprawę umorzyła.

Kącki: "Wiele osób napisało rzeczy bzdurne i kłamliwe"

Marcin Kącki podkreśla, że zarzuty formułowane przez Karolinę Rogaską są bezzasadne. – Wiele osób, gdy opublikowałem tekst, napisało rzeczy tak bzdurne, kłamliwe, czasami perwersyjnie szalone, że nawet mnie wciągnęła lektura ich twórczości i zdałem sobie sprawę, że to jest dopiero materiał na książkę. Dla wielu będzie ona przykra, kto wie, czy nie bardziej niż wyroki sądowe – mówi.

Czytaj też: Rafał Ziemkiewicz przegrał proces z aktywistą LGBTQ+ Bartem Staszewskim

Karolina Rogaska powiedziała Republice, że "na krzywdzącą decyzję prokuratury złożono zażalenie".

"Gazeta Wyborcza" przeprosiła za publikację tekstu Marcina Kąckiego "Moje dziennikarstwo – alkohol, nieudane terapie, kobiety źle kochane, zaniedbane córki i strach przed świtem" i zawiesiła współpracę z dziennikarzem. Wicenaczelni Roman Imielski, Aleksandra Sobczak i Bartosz T. Wieliński we wspólnym oświadczeniu podkreślili, że Kącki przy oddawaniu tekstu nikogo nie poinformował o powyższych faktach, "czym nadużył zaufania naszego i Czytelników".

W sierpniu 2024 roku "GW" rozwiązała współpracę z Kąckim. Jako oficjalny powód podano kwestie "wyłącznie redakcyjne".

Czytaj też: Nowy „Press”: Andrzej Andrysiak, XYZ Nawackiego, była naczelna „Pisma” i odbudowa Trójki

(JF, 03.01.2025)

* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter
Pressletter
Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.