Zmiany w radzie nadzorczej Polsatu. Piotr Żak pozostał prezesem, ale ograniczono jego uprawnienia

Nadzwyczajne zgromadzenie wspólników Telewizji Polsat ograniczyło uprawnienia Piotra Żaka, który zachował jednak stanowisko prezesa. Z rady nadzorczej usunięto Tobiasa Solorza i prawnika Jarosława Grzesiaka. To skutek konfliktu między Zygmuntem Solorzem i jego żoną Justyną Kulką a dziećmi twórcy Polsatu - Aleksandrą Żak, Piotrem Żakiem i Tobiasem Solorzem. 

Zgromadzenie spółki, którą kontroluje Zygmunt Solorz, było niejawne. Przegłosowano na nim zmianę, która ogranicza kompetencje prezesa. Według "Rzeczpospolitej" do statutu wprowadzono wariant reprezentowania spółki na zewnątrz także bez udziału prezesa. Dotąd zawsze w reprezentacji musiał być obecny prezes spółki.

Jak dodała gazeta, z rady nadzorczej odwołano Tobiasa Solorza i prawnika Jarosława Grzesiaka. Wcześniej obu odwołano z rad nadzorczych m.in. Polkomtelu i Netii (razem z Piotrem Żakiem) oraz Cyfrowego Polsatu.

Telewizja Polsat nie komentuje sprawy. Na nasze pytania w sprawie zgromadzenia wspólników nie odpowiedział Tomasz Matwiejczuk, dyrektor komunikacji korporacyjnej i rzecznik prasowy Grupy Polsat Plus. - Jeśli będziemy mieli coś do zakomunikowania w tej sprawie, na pewno to zrobimy - uciął.

Czytaj też: Ranking cytowań IMM: "GW" przed "Rzeczpospolitą". "Press" w czołówce swojej kategorii

Jak informowaliśmy, według dzieci Zygmunta Solorza Piotra Żaka nie da się odwołać z funkcji prezesa, bo uprawnienia umożliwiające taki ruch przysługują fundacji TiVi Foundation. Z kolei wprowadzanie zmian zablokował sąd. Ponadto według dzieci, powołujących się na zabezpieczenia wydane przez cypryjski sąd (na Cyprze siedzibę ma m.in. Reddev Investments Limited, akcjonariusz Cyfrowego Polsatu, właściciela Telewizji Polsat), nie można wprowadzać zmian personalnych w polskich spółkach. Jednak w komunikacie Cyfrowego Polsatu można było przeczytać, że te  zabezpieczenia nie mają skutków w Polsce.

Piotr Żak kieruje Telewizją Polsat od połowy stycznia 2024 roku. Najpierw był oddelegowany z rady nadzorczej do pełnienia obowiązków prezesa, a w lipcu 2024 roku został powołany na to stanowisko.

Spór w rodzinie Zygmunta Solorza dotyczy możliwego przejęcia współkontroli nad biznesem przez dzieci miliardera - Tobiasa Solorza, Piotra Żaka i Aleksandrę Żak.

2 sierpnia 2024 roku właściciel zgodził się notarialnie przekazać swoim dzieciom współkontrolę nad imperium biznesowym. Później się z tego wycofał, ale podobno oświadczenia z 2 sierpnia nie można odwołać.

Dzieci mają być w sporze z obecną żoną Zygmunta Solorza, Justyną Kulką, która wchodzi w skład władz wielu spółek Grupy Polsat Plus.

(MNIE, 24.10.2024)