Wydawcy i drukarze apelują o przesunięcie rozporządzenia dotyczącego lasów
Pod apelem podpisały się cztery organizacje z rynku druku i wydawnictw (kol. PAR)
Izba Wydawców Prasy wspólnie z Polską Izbą Książki, Polską Izbą Druku i Porozumieniem Wydawców Książek apelują o przesunięcie terminu wprowadzenia europejskiego rozporządzenia dotyczącego wylesiania i degradacji lasów (EUDR). Zdaniem wydawców i drukarzy zbyt szybkie wprowadzenie tych przepisów spowoduje wzrost cen papieru i spadek nakładów gazet oraz książek.
Rozporządzenie w sprawie udostępniania na rynku unijnym i wywozu z Unii niektórych towarów oraz produktów związanych z wylesianiem i degradacją lasów ma wejść w życie w życie 30 grudnia.
"EUDR przyniesie negatywne skutki"
Nakłada ono na przedsiębiorstwa uczestniczące w produkcji prasy i książek (m.in. drukarnie, wydawców, kolporterów, księgarzy) obowiązek prowadzenia szczegółowej dokumentacji dotyczącej pochodzenia surowców i gotowych wyrobów. W założeniu ma to zapobiegać rabunkowej gospodarce leśnej. Za nieprzestrzeganie nowych przepisów mają grozić wysokie kary.
Czytaj też: Onet najczęściej cytowanym medium w sierpniu. "Press" liderem w kategorii magazynów
"W naszej ocenie, EUDR – zamiast poprawy sytuacji – przyniesie negatywne skutki poprzez zwiększenie kosztów działalności wydawców, co wpłynie na zmniejszenie nakładów. Jednocześnie bardzo wysokie kary przewidziane w rozporządzeniu stanowią poważne zagrożenie dla funkcjonowania całych sektorów prasy i książki, które mogą zostać unicestwione ze szkodą dla ogółu społeczeństwa" – napisali sygnatariusze raportu nt. EDUR.
Organizacje reprezentujące wydawców i drukarzy od rządu domagają się przesunięcia wejścia w życie rozporządzenia przynajmniej o rok, do czasu wyjaśnienia wszystkich wątpliwości oraz wprowadzenia niezbędnych regulacji prawnych i technicznych dla jego właściwego działania.
Czytaj też: Dziennikarskie wyrzuty sumienia. Każdy z nas coś zaniedbał, zapomniał, zaniechał
(PAR, 29.09.2024)