Arleta Bojke komentuje przejście z TVP do Kanału Zero. „Nie zastanawiałam się dwa razy”

Arleta Bojke pracę w Kanale Zero ma rozpocząć w kwietniu (screen: x/Krzysztof Stanowski)

Arleta Bojke, która w Telewizji Polskiej łącznie przez 20 lat zajmowała się tematyką międzynarodową, głównie krajami byłego Związku Radzieckiego, przechodzi do Kanału Zero. Dziennikarka opowiedziała o powodach podjęcia takiej decyzji.

„Od kwietnia dołączy do nas znakomita dziennikarka, Arleta Bojke. Bardzo cieszę się na myśl o tej współpracy” – napisał w serwisie X założyciel Kanału Zero Krzysztof Stanowski.

Czytaj też: Kanał Zero przekroczył milion subskrypcji. Stanowski rozmawiał z Ziemkiewiczem

Jeszcze trwają uzgodnienia szczegółów dotyczących formatu, jaki Bojke ma poprowadzić w Kanale Zero.

Bojke: "Widzowie przenoszą się do sieci"

Arleta Bojke zdecydowała się opowiedzieć o powodach podjęcia decyzji o dołączeniu do Kanału Zero. – Telewizja Polska była moim domem przez prawie 20 lat. Zawsze będę o niej mówić z sentymentem, ale każda formuła kiedyś się wyczerpuje. Moja w TVP najwyraźniej właśnie się wyczerpała – tłumaczy dziennikarka.

I kontynuuje: – Z fascynacją od lat obserwowałam i obserwuję rozwój niezależnego, rzetelnego, po prostu dobrego dziennikarstwa w internecie w Ukrainie. Także niezależni rosyjscy dziennikarze tworzą wartościowe treści w internecie. Widzowie właśnie przenoszą się za tymi treściami do sieci. Myślę, że Kanał Zero jest forpocztą podobnego procesu w Polsce. Dlatego, kiedy dostałam zaproszenie do współpracy, nie zastanawiałam się dwa razy – stwierdza Bojke.

Czytaj też: Eksperci: Stanowski tabloidyzuje Kanał Zero. Przykładem zaproszenie Rafała Ziemkiewicza

Na praktyki do publicznej telewizji Bojke przyszła w 2004 roku. Dwa lata później została zatrudniona na stałe. Zajmowała się tematyką międzynarodową. W 2010 roku wyjechała do Moskwy i objęła stanowisko korespondentki TVP. Po powrocie z Rosji w 2013 roku jako reporterka „Wiadomości” relacjonowała wydarzenia związane z Rewolucją Godności w Ukrainie, aneksją Krymu przez Rosję i wojną w Donbasie. Z „Wiadomości” odeszła w grudniu 2015 roku i pracowała w TVP Info, w redakcji zagranicznej. Ostatnio przygotowywała też materiały do programu informacyjnego „19.30”.

W lutym Arleta Bojke uruchomiła swój kanał na YouTube „Koniec świata”. Do tej pory opublikowała tam 40 materiałów i pozyskała ponad 2,1 tys. subskrybentów.

Jest laureatką nagrody Wiktory 2014 w kategorii Dziennikarz Roku, a także MediaTorów 2014 w kategorii TORpeda. Była nominowana do nagrody Grand Press 2015 w kategorii Reportaż, za materiał z Ukrainy pt. „Byliśmy braćmi”. Bojke jest też autorką książki „Władimir Putin. Wywiad, którego nie było”.

Czytaj też: Z komitetu powitalnego Kurskiego jako prezesa TVP został tylko Babiarz. A jak z innymi?

(MAK, 27.03.2024)