Tok FM odwołało debatę kandydatów na prezydenta Poznania. Pominięto jednego z nich
Starający się o reelekcję prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak chciał odstąpić miejsce w debacie organizowanej przez Tok FM i Politykę Insight (fot. Jakub Kaczmarczyk/PAP)
Po zamieszaniu związanym z brakiem zaproszenia dla jednego z kandydatów na prezydenta Poznania redakcja Tok FM odwołała zaplanowaną na wtorek "Debatę o Mieście". "Jest dla mnie niedopuszczalne, by w debatach przedwyborczych jeden z kandydatów był pomijany" – oświadczył Jacek Jaśkowiak, prezydent Poznania.
Na debatę zaproszenia nie dostał Łukasz Garczewski, kandydat komitetu Społeczny Poznań. "Kto by tam chciał zapraszać jakiegoś niepełnosprawnego bez koneksji i kasy, jak poważni politycy rozmawiają. Na pewno nie poważne radio opiniotwórcze przecież" – napisał Garczewski w mediach społecznościowych i wezwał pozostałych kandydatów do zbojkotowania debaty.
Redakcja Tok FM odwołała debatę
Starający się o reelekcję prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak zadeklarował, że w tej sytuacji odstąpi swoje miejsce w debacie kandydatowi komitetu Społeczny Poznań.
Czytaj też: Tok FM i Polityka Insight ze wspólnymi cyklami przed wyborami samorządowymi
"Jest dla mnie niedopuszczalne, by w debatach przedwyborczych jeden z kandydatów był pomijany. (...) Zakładam, że to nie jest zła wola organizatorów, a kwestia późniejszej rejestracji pana Łukasza Garczewskiego. Mam nadzieję, że Radio TOK FM znajdzie ostatecznie dla niego miejsce w dzisiejszej dyskusji" – oświadczył Jacek Jaśkowiak.
A wiecie, że decyzję o tym kogo nie zaprosć na debatę prezydencką o #Poznan radio @Radio_TOK_FM podejmuje w Warszawie?
— Łukasz Garczewski (@lgarczewski) March 11, 2024
I tak jakoś wyszło, że akurat tylko dla mnie nie ma miejsca w studio.
Czy jestem zdziwiony? Nie specjalnie.
Kto by tam chciał zapraszać jakiegoś… pic.twitter.com/OOIuH14GUK
W reakcji na powstały spór redakcja Radia Tok FM podjęła decyzję o odwołaniu debaty. "Już pod koniec ubiegłego tygodnia sztaby potwierdziły udział kandydatów i wiedziały, kto weźmie udział w debacie" – wyjaśniał na portalu radia Maciej Głogowski, zastępca redaktorki naczelnej Tok FM.
I dodawał: "Mamy wieloletnie doświadczenie w organizacji takich spotkań i wiemy, że taka debata ma swoje prawa, bo jest też audycją radiową. Nie chcemy, żeby wyglądało to tak, jak ostatnia debata przed wyborami parlamentarnymi w ubiegłym roku w telewizji państwowej. Były bardzo długie pytania, wielu kandydatów i bardzo krótkie odpowiedzi. My robimy to inaczej, chcemy oferować ludziom ciekawą i pogłębioną debatę". Głogowski wyjaśniał, że gdy Jacek Jaśkowiak stwierdził, iż chce ustąpić miejsca w debacie kolejnemu kandydatowi, pozostali kandydaci informowali, że rezygnują.
Czytaj też: Duklanowski nie odda laptopa i telefonów. "Postępowanie trudne, przebywa z dala od Polski"
(JF, 13.03.2024)