X i Musk chcą zablokować prawo wymagające ujawniania jak radzą sobie z mową nienawiści i dezinformacją
Firma Elona Muska spory z amerykańskimi prawodawcami zaczynała jeszcze wtedy, gdy występowała jako Twitter (fot. Wikimedia Commons/Frank Schulenburg)
X Corp. z inicjatywy swojego właściciela Elona Muska zwrócił się do federalnego sądu apelacyjnego w Stanach Zjednoczonych o uchylenie nowego kalifornijskiego prawa. Przepisy nakładają na platformy mediów społecznościowych obowiązek publikowania swoich zasad moderowania treści i zgłaszania prokuratorowi generalnemu stanu działań w zakresie egzekwowania prawa.
Pod koniec ubiegłego miesiąca sędzia Sądu Okręgowego Stanów Zjednoczonych William Shubb w Sacramento odrzucił wniosek X, dawniej Twittera, o zablokowanie ustawy jako niezgodnej z konstytucją.
Firma X Corp., która w zeszłym roku odnotowała spadek przychodów z reklam po poluzowaniu standardów moderowania treści, złożyła we wrześniu pozew o zablokowanie ustawy. Argumentowała, że narusza ona Pierwszą Poprawkę, wymagając od firm składania oświadczeń w kontrowersyjnych kwestiach, takich jak polityka dotycząca obraźliwych wypowiedzi. Ustawa zawiera szczegółowe postanowienia wymagające od firm składania sprawozdań na temat tego, czy i w jaki sposób definiują "mowę nienawiści" i "dezinformację" oraz jak sobie z nimi radzą.
X Corp. argumentuje, że zdefiniowanie mowy nienawiści – zgodnie z wymogami ustawy – budzi kontrowersje.
(MAC, 17.01.2024)