Zabójca Anny Politkowskiej ułaskawiony w zamian za udział w wojnie w Ukrainie
Anna Politkowska została zamordowana w 2006 roku przed drzwiami swojego mieszkania (fot. Wikimedia Commons/Blaues Sofa)
Mężczyzna skazany za zabójstwo rosyjskiej dziennikarki Anny Politkowskiej - najbardziej znanej z doniesień o nadużyciach popełnionych podczas rosyjskiej wojny w Czeczenii na początku prezydentury Władimira Putina - został ułaskawiony w zamian za walkę w wojnie w Ukrainie.
Anna Politkowska została zastrzelona przed swoim mieszkaniem w Moskwie w 2006 roku. Wywołało to międzynarodowe oburzenie. Już wtedy podkreślano rosnące niebezpieczeństwo związane z działalnością dziennikarską w Rosji w miarę stopniowego ograniczania przez Władimira Putina niezależnych mediów.
Były funkcjonariusz organów ścigania Siergiej Chadżikurbanow został w 2014 roku skazany na 20 lat więzienia za zorganizowanie zabójstwa. Wraz z nim sądzeni byli czterej mężczyźni pochodzenia czeczeńskiego.
W 2018 roku Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu stwierdził, że chociaż rosyjskie władze znalazły i skazały grupę mężczyzn, którzy bezpośrednio dopuścili się zabójstwa na zlecenie, to "nie podjęły odpowiednich kroków dochodzeniowych, aby znaleźć osobę lub osoby zlecających morderstwo".
Politkowska, która współpracowała z niezależnym magazynem śledczym "Nowoj Gaziety", obecnie zakazanej w Rosji, zdobyła kilkanaście międzynarodowych nagród za reportaże o nadużyciach popełnianych w Czeczenii przez siły rosyjskie i sojusznicze, a także przez rebeliantów.
We wspólnym oświadczeniu "Nowaja Gazieta" i dzieci Politkowskiej - Ilja i Wiera - stwierdziły, że ułaskawienie było "potworną niesprawiedliwością, obrazą pamięci o osobie zamordowanej za przekonania i wykonywanie obowiązków zawodowych".
(MAC, 15.11.2023)