Dział: INTERNET

Dodano: Wrzesień 20, 2023

Narzędzia:

Drukuj

Drukuj

Za tydzień premiera "Znachora" w Netflixie

- Jest to historia o wspaniałym lekarzu, niezłomnym sercu, o poświęceniu - opowiadała producentka "Znachora" (fot. materiały prasowe)

Za tydzień - w środę 27 września - w Netflixie zadebiutuje najnowsza produkcja serwisu - film "Znachor". To trzecia adaptacja powieści Tadeusza Dołęgi-Mostowicza.

- Zdecydowaliśmy się na ten krok przekonani wizją producentki Magdaleny Szwedkowicz i reżysera Michała Gazdy, którzy mieli świetny pomysł na to, jak klasyczną historię opowiedzieć polskiej, ale też globalnej widowni nie na nowo, tylko jeszcze raz - dla współczesnej widowni, dla nowej generacji. Bo "Znachor" to film, który powinien łączyć generacje - mówił podczas premiery Teatrze Narodowym w Warszawie Łukasz Kłuskiewicz, dyrektor ds. filmów na Europę Środkowo-Wschodnią w Netflixie.

- "Znachor" jest dla mnie historią relacji ojca i córki, o wartościach, które są w każdym z nas, aczkolwiek często o nich zapominamy w codzienności dnia. Jest to historia o wspaniałym lekarzu, niezłomnym sercu, o poświęceniu - opowiadała Magdalena Szwedkowicz, producentka "Znachora". - Podliczyłam, że ponad 2,3 tysiąca osób wzięło udział w powstaniu tego filmu - dodała.

Z kolei reżyser filmu Michał Gazda wspominał trudny czas, gdy zaczęto rozmowy o filmie - trwała bowiem pandemia, wszyscy chodzili w maseczkach. - Jak rozpoczynaliśmy zdjęcia, wybuchła wojna w Ukrainie, a teraz, kiedy przyszedł czas premiery, okazuje się, że jesteśmy społeczeństwem przeciętym na pół. Kiedy jak nie teraz, robić film o bezkompromisowym, dobrym człowieku - skomentował Gazda.

"Znachor" opowiada o szanowanym chirurgu prof. Rafale Wilczurze, który traci rodzinę i pamięć, a wiele lat później - zapomniany i biedny - spotyka swoją córkę Marysię.

W roli prof. Rafała Wilczura widzowie zobaczą Leszka Lichotę, z kolei w postać Marysi wciela się Maria Kowalska. Hrabiego Czyńskiego gra Ignacy Liss, a Zośkę Anna Szymańczyk. Ponadto w filmie występują również m.in. Mirosław Haniszewski, Mikołaj Grabowski, Izabela Kuna, Paweł Tomaszewski, Małgorzata Mikołajczak, Łukasz Szczepanowski i Artur Barciś.

Za scenariusz odpowiadają Marcin Baczyński i Mariusz Kuczewski, a za zdjęcia - Tomasz Augustynek (zdjęcia).

Czytaj też: Przedwyborcza promocja TVN 24 również u największych operatorów. Większe zapotrzebowanie

Od środy film będzie można zobaczyć podczas pokazów specjalnych w sześciu miastach w Polsce. Odbędą się one w Toruniu, Krasnymstawie, Wałbrzychu, Kaliszu, Lidzbarku Warmińskim i Stargardzie. Po pokazach odbędą się spotkania z twórcami i obsadą, które poprowadzą Kinga Burzyńska i Odeta Moro.

"Znachor" to kolejny polski projekt serwisu Netflix, który wyprodukował dotychczas prawie 40 rodzimych filmów i seriali. W 2022 roku serwis zainwestował 400 mln zł w lokalne produkcje, a od 2018 roku stworzył ponad 3,5 tys. miejsc pracy przy produkcjach własnych.

Dzień przed premierą "Znachora" w Netflixie - 26 września o godz. 20 - telewizja Kino Polska przypomni poprzednią adaptację powieści Tadeusza Dołęgi-Mostowicza, w reżyserii Jerzego Hoffmana.

(KOZ, 20.09.2023)

* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter
Pressletter
Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.