Konsument jest królem

Rozmowa z Tadeuszem Żórawskim, prezesem domu mediowego Universal McCann, który jako pierwszy sieciowy dom mediowy otwiera lokalne przedstawicielstwa w Polsce.

Większość dużych firm z regionów i tak pracuje z domami z Warszawy, choćby Kompania Piwowarska SA obsługiwana przez Starcom. Czy będziecie zabiegać o mniejszych klientów?

Będziemy zabiegali i o mniejszych, i o większych klientów z regionów. Nawet dla firm takich, jak Kompania Piwowarska wygodniej jest jeśli to agencja wykonuje krok w jej kierunku. Być może zabrzmi to nieco górnolotnie, ale widzę w naszym kroku realizację słów założyciela firmy, Harry’ego McCanna, który w roku 1911 powiedział: „Pójdziemy tam, dokąd pójdą nasi klienci, nasz wzrost będzie szedł za ich wzrostem”. Również w Niemczech Universal McCann ma kilka biur.

Mam wrażenie, że spora grupa lokalnych reklamodawców może uważać, iż nie stać ich na dom mediowy, albo w ogóle nie wiedzieć czym zajmuje się dom mediowy.

Chcemy ich przekonać, że właśnie dzięki domowi mediowemu będzie ich stać na zainwestowanie w media i osiągnięcie określonego zwrotu z inwestycji. Wiemy, jakie kanały i jakie formy komunikacji przekładają się na jaki poziom zwrotu z inwestycji. Biznes, który ma 100 tysięcy złotych na reklamę, jest niekiedy wyzwaniem takiej samej klasy, jak duży biznes. Przy umiejętnym pokierowaniu jego mediami w następnym roku może zostać wygenerowany zwrot, który sprawi, że budżet może wzrosnąć pięciokrotnie lub bardziej. W następnym roku może to już oznaczać wejście do ogólnopolskiej telewizji, tak jak zrobił to Pasztet Podlaski, czy wędliny z Sokołowa.
Nie zamierzamy przy tym nikogo na siłę przekonywać do reklamy. Lokalny producent okien załatwiający sobie do tej pory reklamę na własną rękę, jeśli nadal będzie chciał to robić, nie ma problemu.
Zawsze natomiast będzie musiał mieć świadomość, że jego konkurent może skorzystać z naszych usług i wzmocniony, wyprze go z rynku. Jeśli nie chce zmieniać swoich kanałów zakupowych, możemy mu pomóc na przykład w kwestii planowania.

Jakie usługi zamierzacie im zaproponować?

Usługi będą dopasowane do potrzeb i celów biznesowych lokalnych biznesów. Naprawdę wierzę, że uda się wypromować wiele z tych biznesów i wprowadzić je na szerokie wody, rozwinąć na znacznie większą skalę.

Czy będziecie współpracować z lokalnymi mediami?

Tak, ale nie chcę ujawniać szczegółów naszych planów. Natomiast należy pamiętać, że dla lokalnego biznesu jednym z zasadniczych kanałów komunikacji – również lokalnej - jest nie tylko gazeta czy radio lokalne, ale Internet.

Na jakie zyski liczycie?

Dokonywaliśmy szacunków na podstawie ocen ekspertów lokalnych – osób, z którymi podejmujemy współpracę. Oni z kolei dokonali szacunków na podstawie znajomości lokalnego rynku i typowania firm, które mogą być najbardziej zainteresowane szybkim wzrostem. Na tych podstawach oszacowaliśmy, że dzięki oddziałom pojawi się wzrost przychodów Universal McCann o około 10 procent. Są to szacunki dość ostrożne.

Ile docelowo Universal McCann będzie miał oddziałów Polsce?

Ruszyło biuro w Katowicach, za chwilę zostaną otwarte oddziały w Poznaniu, Gdańsku i Wrocławiu, myślę o jeszcze dwóch miastach. Chcielibyśmy być wszędzie tam, gdzie będą nasi klienci. Nie ma kłopotu z otwarciem łącznikowego biura w dowolnym miejscu, nawet gdyby było to wydzierżawienie jednego lub dwóch pokoi w siedzibie klienta, to często warto to zrobić. Jeśli klient stawia na komunikację, to generuje popyt, a żyjemy w świecie, gdzie konsument jest królem. Wyjście mu naprzeciw jest sprawą techniczną i zawsze znajdą się dobre rozwiązania. Rozmawiała Magdalena Łukasiuk

Rozmawiała Magdalena