TSUE przyznaje, że w TVP mogło dojść do dyskryminacji
TSUE wydał wyrok w sprawie montażysty 12 stycznia
Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej w Luksemburgu uznał, że orientacja seksualna nie może być powodem odmowy zawarcia umowy z osobą prowadzącą działalność na własny rachunek. Sprawa dotyczy montażysty z TVP, który rozstał się ze stacją po publikacji klipu promującego tolerancję dla par jednopłciowych.
W 2017 roku montażysta pracujący dla TVP opublikował na YouTube wraz z partnerem klip świąteczny z piosenką promującą tolerancję dla par jednopłciowych.
TVP wstrzymało współpracę z powodu orientacji seksualnej?
Krótko potem mężczyzna dowiedział się, że współpraca z nim została wstrzymana, a telewizja nie przewiduje zawierania z nim dalszych umów. Montażysta, który przez siedem lat tworzył dla TVP materiały do zwiastunów i felietonów wykorzystywanych w autopromocji, nie był pracownikiem stacji. Jak wiele osób świadczył krótkoterminowe i następujące po sobie umowy o dzieło, zawierane w ramach jednoosobowej działalności gospodarczej.
Czytaj też: Senat przegłosował wykreślenie 2,7 mld dla Telewizji Polskiej i Polskiego Radia. Ale dotacja wróci
Mężczyzna uznał, że decyzja TVP jest związana z jego orientacją seksualną i wniósł sprawę o odszkodowanie do Sądu Rejonowego dla m.st. Warszawy. Ten zwrócił się do TSUE z pytaniem, czy w tej sytuacji należy zastosować dyrektywę o ogólnych warunkach ramowych równego traktowania w zakresie zatrudnienia i pracy. Spytał też, czy dyrektywa nie stoi w sprzeczności z polskimi regulacjami, zakładającymi swobodę zawierania umów.
W czwartkowym wyroku TSUE stwierdził: "Pojęcie »warunków dostępu do zatrudnienia lub pracy na własny rachunek« (...) należy rozumieć szeroko w ten sposób, że obejmuje ono dostęp do wszelkiej działalności zawodowej, niezależnie od jej charakteru i cech".
Ocena pozostawiona sądowi w Warszawie
W wyroku napisano również: "(...) dyrektywa 2000/78 ma na celu wyeliminowanie, z uwagi na interes społeczny i publiczny, wszelkich opartych na względach dyskryminacyjnych przeszkód w zakresie dostępu do środków utrzymania i zdolności działania na rzecz społeczeństwa poprzez pracę, bez względu na to, w jakiej formie prawnej jest ona świadczona".
Czytaj też: Korespondentka Polsat News w Brukseli zniknęła z anteny. Zaprzecza, że odchodzi
TSUE zwrócił również uwagę, że osoba, która prowadzi działalność na własny rachunek, może zostać zmuszona do zaprzestania tej działalności przez swojego kontrahenta i może znaleźć się z tego powodu w sytuacji porównywalnej z sytuacją zwolnionego pracownika.
We wniosku TSUE stwierdził, że decyzja o nieprzedłużeniu umowy z uwagi na orientację seksualną kontrahenta jest objęta zakresem stosowania dyrektywy 2000/78. Ocenę i decyzję w sprawie montażysty zostawił sądowi w Warszawie.
Czytaj też: TVN 24 liderem kanałów informacyjnych w 2022 roku
(PAR, 13.01.2023)