Kamperem do Kabulu
Andrzej Meller, Eleonora Meller
ZNAK LITERANOVA
KRAKÓW 2022
Eleonora i Andrzej Mellerowie wyruszają starym kamperem w podróż dawnym hippisowskim szlakiem przez Turcję, Gruzję, Armenię i Iran do Afganistanu. Meller niegdyś bywał tam jako korespondent, a teraz chce pokazać kraj żonie. Jest początek roku 2019, jeszcze przed pandemią i przejęciem władzy przez talibów. O totalnej wojnie w Ukrainie nie myśli jeszcze nawet Putin.
Z dzisiejszej perspektywy – ostatni moment na wybór takiej trasy do Azji. W kolejnych krajach podróżnikom pomagają dawni znajomi i znajomi znajomych. Czasem zupełnie obcy ludzie goszczą ich w swoich domach, oferując wszystko, co mają najlepszego, i nie żądając niczego w zamian. Pomagają też w trudnych momentach, np. gdy trzeba naprawić sprzęgło na tureckiej prowincji lub hamulce spalone na ormiańskich serpentynach.
Mellerowie po drodze zwiedzają i poznają lokalne kultury, o których na bieżąco nagrywają podcast dla lokalnego radia w Polsce. Książka jest wypełniona anegdotami i ciekawostkami, np. jak pozbyć się lęku wysokości z pomocą szamana i na co świetnie działa palenie suszonego skorpiona z haszyszem. Nie brakuje wzruszających spotkań, np. gdy para odwiedza mieszkającą w Heracie Białorusinkę, która po 35 latach emigracji mówi im: „Zrozumiałam, jakim rajem jest Białoruś i jak bardzo kocham swój kraj”. Narracja prowadzona jest głównie z perspektywy Andrzeja Mellera, dziennikarz oddaje głos żonie tam, gdzie sam nie może się dostać. Czyli np. w afgańskiej strefie kobiet, którym nie wolno nawet spojrzeć na obcego mężczyznę.
Książka napisana ze swadą, pełna emocji, jakie tylko mogą towarzyszyć takiej podróży, choć głównie z męskiej perspektywy. A chciałoby się lepiej poznać również kobiecy punkt widzenia.
(07.12.2022)