Prezenter RT wzywał na antenie do topienia i palenia ukraińskich dzieci

Ukraina wezwała rządy wszystkich krajów, które jeszcze pozwalają na działalność międzynarodowej rosyjskiej telewizji RT, by ją zablokowały. Powiązany z Kremlem nadawca został nazwany podżegaczem do ludobójstwa, po tym jak prezenter stacji zachęcał do topienia ukraińskich dzieci. Przeprosił i został zawieszony przez pracodawcę.

Moskiewski propagandysta Anton Krasowski w niedzielę powiedział na antenie, że ukraińskie dzieci, które postrzegają Rosjan jako okupantów z czasów ZSRR, powinny być topione, względnie palone. Przekonywał, że Ukraina jako państwo nie powinna istnieć.

Czytaj też: Francuski rząd zmusił platformę Odysee do zablokowania RT France i Sputnika

Redaktorka naczelna RT Nikita Simonjan zdecydowała o zawieszeniu prezentera z powodu jego "odrażających" poglądów.

Prezenter w poniedziałek przeprosił w social mediach, pisząc, że jest "naprawdę zawstydzony". "Cóż, to się zdarza: jesteś na antenie, dajesz się ponieść emocjom. I nie możesz przestać. Proszę o wybaczenie wszystkich, którzy byli tym zaskoczeni" – napisał propagandysta.

Minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba w reakcji na słowa Krasowskiego wezwał, by rządy, które nie zakazały działania RT, obejrzały fragment programu, w którym pojawia się "agresywne nawoływanie do ludobójstwa".

Czytaj też: Marina Owsiannikowa skazana zaocznie na areszt

(MAC, 25.10.2022)