Kazimiera Szczuka skrytykowana po debiucie w RMF FM. Nie ma decyzji stacji w jej sprawie
Patryk Słowik z WP: "Nie zgadzam się z krytycznymi opiniami o tym, jak Kazimiera Szczuka prowadzi rozmowy polityczne w RMF FM" (screen: RMF FM)
W poniedziałek Kazimiera Szczuka zadebiutowała jako prowadząca "Popołudniową rozmowę RMF FM" i od razu wywołała falę negatywnych komentarzy. Rozmowę z wiceszefem MSZ Pawłem Jabłońskim na temat reparacji wojennych od Niemiec przerywała żądaniami, by ten przestał mówić. RMF oficjalnie nie komentuje programu - nieoficjalnie dowiadujemy się, że po pierwszej audycji "nie można wyciągać wniosków wobec prowadzącej".
Dopytywała m.in. Jabłońskiego, dlaczego Polska domaga się reparacji jedynie od Niemiec, a nie od Rosji. "Można powiedzieć, że Związek Radziecki skrzywdził nas bardzo i moglibyśmy się do niego zwracać o odszkodowanie, a przynajmniej o ten nieszczęsny wrak Tupolewa" – mówiła.
Myliła fakty, kwoty i daty, a gdy polityk prostował, wchodziła mu w słowo: "Zdaje się jednak, że to ja prowadzę tę rozmowę, a nie pan i chciałabym, aby pan przestał mówić". - "Jeżeli będzie mi pani przerywać, nie będzie mi pani dawać skończyć nawet jednego zdania, to ta rozmowa nie ma większego sensu" - odpierał wiceminister. - "Będę, będę. Ja nie chcę, żeby pan kończył" - mówiła zdenerwowana dziennikarka.
"Najsłabsze Ogniwo wróciło. Wersja obciach level master" - napisał na Twitterze krytyk filmowy Łukasz Adamski.
"To chyba największa kompromitacja w historii RMF. Kazimiera Szczuka dopiero zaczęła, ale chyba już skończyła" - skwitował Krzysztof Stanowski.
"To jakieś nieporozumienie. Poziom braku kultury prowadzącej drastyczny, błędy..." - napisał redaktor naczelny orlenowskiego "Dziennika Bałtyckiego" Artur Kiełbasiński.
Pozytywnie wypowiedział się za to dziennikarz WP Patryk Słowik: "Nie zgadzam się z krytycznymi opiniami o tym, jak Kazimiera Szczuka prowadzi rozmowy polityczne w RMF FM. Włączyłem - jest ciekawie, jest kontra, człowiek się nie nudzi. Oby więcej pani Kazimiery!" - napisał.
"Wiadomy wywiad jest nie do obrony" - stwierdził dziennikarz TVN 24 Konrad Piasecki, przez wiele lat autor porannych rozmów w RMF FM. "Ale zadziwiają mnie ludzie, którzy ubolewają nad kondycją psychiczną/depresjami/załamaniami nerwowymi, po czym na wyprzódki piszą tysięcznego tweeta o tym jak to ktoś schrzanił pierwszą rozmowę w nowej robocie. Serio? Nie możecie sobie darować?" - napisał Piasecki.
Pytani przez nas dziennikarze RMF są przekonani, że to tylko wpadka i Szczuka będzie nadal powadzić audycje. Przypominają, że dziennikarka ma doświadczenie telewizyjne i rozumie media elektroniczne. Stacja RMF oficjalnie nie skomentowała programu.
(DOR, 07.09.2022)