AMS zrywa umowę z Tygodnikiem Nie i nie wywiesi billboardu pod siedzibą PiS
AMS należy do Grupy Agora (fot. Twitter/TygodnikNie)
Firma AMS podjęła decyzję o zerwaniu umowy z Michałem Marszałem, prowadzącym profile społecznościowe "Tygodnika Nie", i odmówiła wywieszenia billboardu o treści "Nadchodzi koniec, Jarosławie" pod siedzibą PiS przy ul. Nowogrodzkiej w Warszawie. Marszał już zapowiedział, że pokaże plakat na przyczepie lub na tablicy led.
Jako powód zerwania umowy AMS podało, iż zgodnie z umową "ma prawo do odmowy przeprowadzenia ekspozycji reklam na wypadek, gdy treść reklamy obiektywnie narażałaby nośnik reklamowy na wysokie ryzyko zniszczenia wskutek aktów wandalizmu".
Marszał opublikował na Twitterze pismo, jakie otrzymał od Tomasza Kędziory, radcy prawnego AMS, w którym podkreślono, że zaplanowana ekspozycja plakatu "stała się w ostatnich dniach głośnym faktem medialnym i wzbudza bardzo silne, często nacechowane agresją, kontrowersje".
Pośmiejmy się wspólnie: pic.twitter.com/Zrju22RGgM
— Tygodnik NIE (@TygodnikNIE) August 16, 2022
Michał Marszał opublikował na Facebooku krótkie oświadczenie w tej sprawie. Zwraca uwagę, że billboard, który chciał wynająć, znajduje się wiele metrów nad ziemią, więc nie rozumie, w jaki sposób plakat miałby zostać zniszczony. - Ludzie przychodziliby tutaj bić brawo, a nie niszczyć plakat - zauważył.
Marszał podkreśla, że plakat pojawi się w innej formie pod siedzibą PiS. - Przyjedziemy tutaj z przyczepką, może z tablicą LED albo innym wynalazkiem, ale postawimy ten billboard - kończy.
Warto zwrócić uwagę, że AMS była jedną z firm, które sprzedawały przestrzeń reklamową stowarzyszeniom antyaborcyjnym, na których pokazywany był martwy płód. Firma należy do Grupy Agora.
(KAP, 16.08.2022)