Tekst Pereiry o zespole "do tropienia Obajtka" w "GW" wyśmiany przez dziennikarzy
- Proszę zrozumieć, że Samuel Pereira nie jest powodem, by zabierać publicznie głos - mówi Jarosław Kurski (screen: Tvp.info)
Serwis Tvp.info podał, że w redakcji "Gazety Wyborczej" jest zespół "do tropienia Obajtka". Publikację wyśmiali dziennikarze w mediach społecznościowych, a to, że w "GW" zawiązana została grupa dziennikarzy zajmująca się sprawą prezesa Orlenu Daniela Obajtka, nie było tajemnicą.
Samuel Pereira w serwisie Tvp.info w poniedziałek opisał i udostępnił fragmenty nagrania ze spotkania redakcji "Gazety Wyborczej" z zarządem Agory. Miało zostać nagrane przez jednego z uczestników "oburzonego całą sytuacją" i przekazane TVP. Serwis postanowił opublikować fragmenty "mając na uwadze interes społeczny". Podczas spotkania zastępca redaktora naczelnego "GW" Bartosz Wieliński wspomniał, że inny wicenaczelny Roman Imielski "ma w swoim dziale dziennikarzy, którzy non stop tropią pana Obajtka i innych ludzi".
Taśmy „Wyborczej”: Walka „o władze i pieniądze” i specjalna komórka od „tropienia Obajtka”#wieszwięcej
— tvp.info 🇵🇱 (@tvp_info) July 25, 2022
Zobacz więcej: https://t.co/mZDdW2thTc pic.twitter.com/LFrqnWmqot
Dziennikarze szydzą z Pereiry
"Tekst kompletnie z dupy, pisany przez kogoś, kto nie ma pojęcia nie tylko o funkcjonowaniu redakcji, ale i mediów w ogóle. Niewiarygodnym skandalem jest jednak nagranie tego spotkania i przekazanie tvp info" - napisał na Twitterze Jacek Harłukowicz, dziś dziennikarz Onetu, a wcześniej wrocławskiej "Gazety Wyborczej".
Czytaj też: Piotr Nisztor z "Gazety Polskiej" z programem śledczym w TVP Info
"Ocho, TVP dowiedziała się, że są dziennikarze, którzy zajmują się tematami. W dodatku ciągle. Cały dzień będą się tym ekscytować" - zareagowała Dominika Długosz z "Newsweeka". "No i tyle by było z tych wszystkich Grand Pressów i innych nagród dziennikarskich. W tym roku wszystko bierze Samuel Pereira z TVP za ujawnienie, że dziennikarze śledczy Gazety Wyborczej pracują nad tematami śledczymi. Jak przegrywać to z najlepszymi" - komentował Szymon Jadczak z Wirtualnej Polski.
W "Press" (5-6/2021) Grzegorz Sajór pisał w tekście "Cienka skóra Obajtka", że w redakcji "GW" została zawiązana specjalna grupa dziennikarzy z różnych oddziałów, którzy zajmowali się tylko sprawą Daniela Obajtka. "To normalne postępowanie. Wiele z tych historii było znanych już wcześniej, ale ogólnikowo. Trzeba było zdobyć bardziej szczegółowe materiały. Zależało nam na tym, żeby wszystkie teksty były oparte na twardych dokumentach" - wyjaśniał w "Press" Roman Imielski. Informował, że zespół liczy kilka osób.
Media prawicowe chwyciły haczyk
Czytaj też: Pierwsza jednopłciowa para w historii polskiego "Tańca z gwiazdami"
"Gazeta Wyborcza" nie chce komentować publikacji Tvp.info. - Proszę zrozumieć, że Samuel Pereira nie jest powodem, by zabierać publicznie głos - mówi "Presserwisowi" Jarosław Kurski, pierwszy zastępca redaktora naczelnego "GW".
Z kolei serwis Polskatimes.pl, należący do wydawnictwa Polska Press, którego właścicielem jest PKN Orlen, w poniedziałek zamieścił tekst pt. "Agora, TVN i RASP regularnie atakują prezesa PKN Orlen Daniela Obajtka. Kiedy wzrastała intensywność propagandowych publikacji?". Wyliczano w nim, że "w okresie od lutego 2021 r. do maja 2022 r. – jak wykazały analizy – opublikowano 16 859 materiałów o negatywnym wydźwięku, których wskaźnik dotarcia przekazu wyniósł ponad 1,1 mld (...). Szacuje się, że wartość tych działań propagandowych sięga ponad 240 mln zł (ekwiwalent reklamowy)". Nie podano źródła tych danych.
Czytaj też: Polska Press bada zarzuty mobbingu w "Kurierze Lubelskim"
Materiał na ten temat zaprezentowały też "Teleexpress" i "Wiadomości" w TVP 1. O tym był też "Gość Wiadomości" w TVP Info.
(KOZ, 26.07.2022)