Kołodziejski proponuje, by szef KRRiT miał głos rozstrzygający, gdy nie ma większości
- To jest wynikiem wszystkich doświadczeń roku 2021 - mówił o proponowanej zmianie Witold Kołodziejski (fot. Piotr Molęcki/East News)
Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Witold Kołodziejski chce, by szef KRRiT miał głos rozstrzygający, kiedy regulator nie może uzyskać większości do podjęcia decyzji.
KRRiT w pięcioosobowym składzie podejmuje uchwały większością 4/5 głosów. Kiedy Krajowa Rada zajmowała się nową koncesją dla TVN 24, a później dla TVN Siedem długo nie mogła przegłosować zarówno uchwały o przedłużeniu koncesji, jak i o odmowie.
Czytaj też: Największe telewizje komercyjne pozwą Skarb Państwa
- To jest - szczególnie dla przewodniczącego - sytuacja bardzo trudna, dlatego zaproponowałem zmianę i mam nadzieję, że Ministerstwo Kultury jeszcze przed wakacjami parlamentarnymi podda pod konsultację projekt ustawy czyszczącej - zapowiedział podczas wtorkowego posiedzenia sejmowej komisji kultury Witold Kołodziejski, szef KRRiT.
Decydujący głos przewodniczącego
Na czym miałaby polegać nowelizacja? - W takim wypadku, kiedy jest pat w Krajowej Radzie i brak większości do podjęcia uchwały, z automatu to przewodniczący wydaje decyzje - wyjaśnił przewodniczący KRRiT. - To jest wynikiem wszystkich doświadczeń roku 2021 - dodał.
Witold Kołodziejski podczas komisji sejmowej odniósł się do postępowań KRRiT ws. koncesji dla TVN 24 i TVN Siedem. Według regulatora dochodzi dziś do obchodzenia przepisów ustawy o rtv, bo choć właścicielem TVN jest formalnie holenderska spółka Polish Television Holding, to faktycznie należy ona do amerykańskiego Discovery. Limit udziałów spółek spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego w firmach posiadających polskie koncesje wynosi 49 proc.
Czytaj też: KRRiT podpisała memorandum o współpracy z ukraińskim odpowiednikiem
- Problem dalej nie jest rozwiązany - przyznał w trakcie posiedzenia sejmowej komisji Witold Kołodziejski. - Jedyny kompromis i konsensus, jaki ustaliliśmy na posiedzeniach Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, jest taki, że póki tego problemu nie rozwiążemy, to nie powinniśmy podejmować decyzji o nieprzyznawaniu koncesji - mówił Kołodziejski. - To nie znaczy, że Krajowa Rada jako urząd pogodziła się z sytuacją, w której polski podmiot ma całkowity zakaz przekazania większościowych udziałów podmiotowi spoza Unii Europejskiej czy też Europejskiego Obszaru Gospodarczego, a jeżeli to jest podmiot europejski - nawet ze spółką założoną na lotnisku - to już może zrobić wszystko - dodał.
Kiedy upływa kadencja Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji?
Obecna sześcioletnia kadencja członków Krajowej Rady upływa we wrześniu 2022 roku. Zgodnie z przepisami nie mogą być oni powołani na kolejną pełną kadencję.
Czytaj też: Polska Press zakończyła ubiegły rok ze stratą w wysokości ponad 30 mln zł
Po dwóch członków KRRiT powołują prezydent RP i Sejm, a jednego wybiera Senat. Kandydatem Senatu jest medioznawca prof. Tadeusz Kowalski.
(KOZ, 20.07.2022)