Sytuacja Netfliksa coraz bardziej niestabilna? Szykuje się druga runda zwolnień
Sytuacja Netflixa nie jest tak stabilna, jak w latach poprzednich (fot. Unsplash.com/Dima Solomin)
Netflix szykuje się na kolejną rundę zwolnień. Zamiarem jest obniżenie kosztów w związku z malejącą ceną akcji, odchodzeniem subskrybentów i ogólną sytuacją na rynku.
Według prognoz pracownicy, których to dotyczy, zostaną poinformowani pod koniec tygodnia. Nie jest jasne, jakie działy zostaną dotknięte, ale źródła zbliżone do serwisu sugerują, że cięcia mogą mieć podobny rozmiar do rundy redukcji przeprowadzonej w maju. Wówczas Netflix zwolnił 150 pracowników oraz dziesiątki zatrudnionych w niepełnym wymiarze godzin. Przy tamtej okazji zapowiadano, że w 2022 roku będą kolejne rundy zwolnień. Netflix zatrudnia ok. 11 tys. pracowników na całym świecie.
Czytaj też: Paramount+ debiutuje w Wielkiej Brytanii oraz Irlandii
Akcje Netflixa gwałtownie spadły, a firma straciła prawie 70 proc. wartości, odkąd wiosną tego roku ujawniła, że odeszło prawie 200 tys. subskrybentów. To wystraszyło Wall Street i wywołało wyprzedaż. Akcje firmy były w styczniu notowane po 600 dol. Obecnie wahają się na poziomie ok. 175 dol.
Netflix był pionierem w dziedzinie streamingu, przyciągając klientów i rewolucjonizując sposób, w jaki filmy i programy telewizyjne są oglądane i dystrybuowane. W ostatnich latach musiał jednak zmierzyć się z silną konkurencją. Disney, Comcast i Warner Bros. Discovery wydają duże pieniądze na uruchomienie takich firm jak Disney+, Peacock+ i HBO Max, które wywierają presję i odbierają subskrybentów. Jednocześnie sektor medialny jest nękany obawami o recesję.
Czytaj też: Google będzie płacić za treści. Jest porozumienie z francuskimi wydawcami
(MAC, 22.06.2022)