YouTube i inne serwisy w Niemczech będą zmuszone płacić za nieautoryzowane treści
YouTube - na razie w Niemczech - będzie musiał ujawniać tożsamość tych, którzy nielegalnie wrzucają treści do serwisu (screen: Pixabay.com)
Niemiecki Sąd Najwyższy zdecydował, że YouTube i inne platformy mediów społecznościowych mogą być pociągane do odpowiedzialności finansowej w przypadku zamieszczania na nich nieautoryzowanych materiałów. Nawet jeśli zostały zamieszczone przez osoby trzecie, bez intencjonalnego działania serwisu.
Platformy mają być jednak pociągane do odpowiedzialności tylko wtedy, gdy w odpowiednim czasie nie zablokują takich treści.
Czytaj też: Netflix zamknięty w Rosji
Jest to część szerszej debaty na temat tego, ile powinny robić platformy internetowe i media społecznościowe, aby nadzorować publikowanie niedozwolonych, nielegalnych lub nienawistnych treści. Zgodnie z orzeczeniem operatorzy platform mogliby zostać również zobowiązani do ujawniania tożsamości użytkowników, którzy dopuścili się naruszeń.
Sąd swoje orzeczenie oparł na orzeczeniu wydanym przez Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej w zeszłym roku. Czwartkowa decyzja jest skutkiem pozwu złożonego przez producenta muzycznego po tym, jak nagrania wideo i audio, do których miał prawa, pozostawały długo dostępne w YouTube.
Czytaj też: Ultimatum Muska dla pracowników Tesli oprotestowane przez związek zawodowy w Niemczech
(MAC, 03.06.2022)