Nowy pomiar słuchalności jest realizowany metodą day after recall. Tak jak Radio Track
Ankieterzy pytają o słuchanie treści audio w dniu poprzedzającym badanie (fot. KOZ)
Krajowy Instytut Mediów zaprezentował na konferencji prasowej metodologię nowego, deklaratywnego badania słuchalności. Wyniki będą publikowane co miesiąc za trzymiesięczny okres, czyli tak samo jak w Radio Tracku. Pomiar również realizowany jest metodą day after recall. Dopiero po wakacjach mają być zaprezentowane wyniki słuchalności połączone z badaniem pasywnym.
- Naszym głównym celem jest gromadzenie wiedzy, która pozwoli nam na poznanie konsumenta treści audio. Wiedzy, która przełoży się w efekcie końcowym na to, aby kształtować ofertę programową dostosowaną do oczekiwań - mówiła podczas środowej konferencji prasowej Aneta Tyborowska z Krajowego Instytutu Mediów powołanego przez Krajową Radę Radiofonii i Telewizji.
Pytania o treści audio
Badanie KIM realizowane jest metodą wywiadów telefonicznych wspomaganych komputerowo CATI wśród osób powyżej 15. roku życia. Wywiady mają być przeprowadzane codziennie z wyłączeniem dni świątecznych i weekendów.
Czytaj też: Badanie Krajowego Instytutu Mediów zawyża wyniki słuchalności Polskiego Radia
Dziennie średnio wykonywanych ma być 500 wywiadów, miesięcznie - 15 tys., a rocznie - 180 tys. Wyniki ważone są ze względu na miejsce zamieszkania, klasę wielkości miejsca zamieszania (wieś-miasto), płeć i wiek oraz wykształcenie.
Aneta Tyborowska z KIM tłumaczy "Presserwisowi", że respondenci pytani są, jakich treści audio słuchają. Nie są im zadawane pytania, jakie stacje radiowe znają (znajomość spontaniczna), ani nie odczytuje się im listy rozgłośni dostępnych w danej miejscowości (znajomość wspomagana), jak to ma miejsce w Radio Tracku.
Ankieterzy pytają o słuchanie treści audio w dniu poprzedzającym badanie (metoda day after recall). - Najpierw definiujemy dobę audio. Zaczynamy od tego, od której do której godziny badany miał kontakt z treściami audio. Później pytamy o pory dnia, a także o to, jakie czynności wtedy wykonywał. Następnie przechodzimy na przedziały godzinowe i chcemy uzyskać szczegółowe informacje dotyczące konkretnych momentów tych godzin. I kolejno pytamy, co konkretnie było słuchane - opowiada Aneta Tyborowska.
Kamińska krytykuje Radio Track
Na razie dane słuchalności prezentowane są dla zasięgu dziennego (wyniki nie sumują się do 100 proc.). - Mamy ustaloną wstępną listę wskaźników, oczywiście udziały też będziemy liczyć - zapowiada Tyborowska. Informuje, że badaniem objęte są też stacje internetowe i ich wyniki będą publikowane - możliwe, że jeszcze w tym tygodniu.
Czytaj też: Eksperci oceniają nową stronę radiowej Trójki. "Poprawnie, choć lekko bazarowo"
Pierwsze wyniki nowego pomiaru KIM przedstawił w poniedziałek. Objęły okres od 29 stycznia do 28 marca. Wywiady rozpoczęły się dzień po tym, jak KIM podpisał umowę z firmą Alternatywa Polska, wybraną do realizacji badania (umowa opiewa na blisko 24 mln zł).
Jak najszybszego udostępnienia nowego badania od KRRiT chciały Polskie Radio i regionalne rozgłośnie publiczne. Prezeska publicznego radia Agnieszka Kamińska powiedziała Informacyjnej Agencji Radiowej, że do tej pory na rynku panował monopol i "w zasadzie nie mieliśmy żadnej skali porównawczej". "W tej chwili ten monopol został przełamany i przede wszystkim to jest wartość tego badania" - stwierdziła Kamińska. Wcześniej - np. w rozmowie z Polską Agencją Prasową - krytykowała Radio Track, które jest "telefonicznym badaniem ankietowym »deklarowanej« słuchalności stacji radiowych".
Badanie Radio Track standardem
Ponadto do połowy br. działać ma panel pasywny, który będzie liczyć wtedy 2,5-3 tys. panelistów. Do końca roku ich liczba wzrośnie do 4-6 tys. Dyrektor KIM Mirosław Kalinowski w trakcie konferencji prasowej zapowiedział, że badanie pasywne z deklaratywnym zostanie połączone w okolicach września.
Czytaj też: Radio Łódź Extra przestało nadawać, związkowcy chcą interwencji KRRiT i RMN
Nadawcy komercyjni, zrzeszeni w Komitecie Badań Radiowych, zlecają badanie Radio Track, które jest dla nich standardem pomiaru słuchalności radia. "Obecnie jedynym uznanym za standard rynkowy źródłem pomiaru zwyczajów słuchania radia jest badanie Radio Track" - podkreśla rzecznik prasowy Eurozetu Michał Aleksandrowicz.
(KOZ, 07.04.2022)