Marketing a Iga Świątek. "Jej jedyny minus to fakt, że nie jest z Ameryki"

6 kwietnia Iga Świątek zostanie oficjalnie najlepszą tenisistką na świecie. To następstwo zakończenia kariery przez dotychczasową liderkę światowego rankingu - Australijkę Ashleigh Barty. Marketerzy są zgodni - na Igę zwrócą się oczy przedstawicieli wielu globalnych marek.

W rozmowie z "Presserwisem" Marcin Bratkowski, content manager agencji Arskom Sport Brokers, stwierdza, że dzięki wejściu na szczyt rankingu WTA marki przestaną postrzegać Świątek przez pryzmat jej potencjału. - Jest różnica między byciem jedną z najlepszych tenisistek na świecie, a staniem się tą najlepszą tenisistką na świecie - wyjaśnia. Podkreśla jednak, że dla polskich reklamodawców zawodniczka weszła na marketingowy szczyt w momencie wygrania wielkoszlemowego turnieju Roland Garros. 

Marketing a Hubert Hurkacz

Zgadza się z nim Maciej Marculanis, założyciel agencji Nice One, który jednoznacznie stwierdza, że Świątek jest dziś światową marką, a nie krajową. W jego opinii mało którą firmę, poza spółkami skarbu państwa, będzie stać na współpracę z zawodniczką. Pytany, czy na sposób postrzegania Igi będzie miał wpływ sposób osiągnięcia szczytu rankingu stwierdza, że każdy sportowiec chce udowodnić mistrzostwo w bezpośrednich starciach. - Aktualną formą udowadnia, że miano numer jeden nie jest na wyrost - mówi.

Paulina Wójtowicz, managerka Igi Świątek, mówi jednoznacznie: Spodziewaliśmy się jedynki i byliśmy na nią przygotowani. Wójtowicz przyznaje, że już od ubiegłego sezonu widać było wzmożone globalne zainteresowanie Igą. - W portfolio Igi znajdzie się miejsce dla nowych partnerów, prowadzimy obecnie wiele rozmów.

Polka na kilka dni przed informacją o zakończeniu kariery przez Barty wygrała turniej w Indian Wells, a w lutym w Doha, co pozwoliło jej awansować na pierwsze miejsce w tegorocznym rankingu. Według Macieja Drabikowskiego z portalu Polski-tenis.pl zawodniczka powinna długo utrzymywać się na szczycie. - W rankingu Race to the WTA Finals jest zdecydowaną liderką - wyjaśnia i dodaje, że ma ogromną przewagę nad rywalkami, które nie radzą sobie ze zmęczeniem, urazami i brakiem motywacji.

Komentator Eurosportu Karol Stopa przeklinał na wizji, stacja przeprasza

Drabikowski podkreśla, że o jakości Świątek świadczą nie tylko wyniki, ale styl zwycięstw. - Gra efektownie i efektywnie. Idealny moment w karierze osiągnęła szybciej, niż wszyscy się spodziewaliśmy - stwierdza.

Wójtowicz podkreśla, że forma Igi, jej kolejne zwycięstwa, półfinał Australian Open przygotowały ich do "lawiny rozmów i atrakcyjnych propozycji".

Według Bratkowskiego jedyne, co ogranicza potencjał marketingowy Igi, to jej pochodzenie. - Świątek nie daje globalnym brandom wielkiej wartości dodanej i pewnie nigdy nie dojdzie do poziomu kontraktów reklamowych Naomi Osaki - zawodniczki, która posiada japońskie i amerykańskie obywatelstwa. Jednak zwraca uwagę, że młodzieńcza energia, dobra komunikatywność i osobowość powodują, iż zdobycie kolejnego międzynarodowego kontraktu ambasadorskiego to tylko kwestia czasu.

Managerka zawodniczki zgadza się z oceną osobowości Igi i przyznaje, że nawet zanim Świątek osiągnęła szczyt rankingu marki miały świadomość, jak autentyczną, otwartą i naturalną osobą jest tenisistka. - Chyba każda marka wie, jakie możliwości, w dodatku wieloletnie, daje taka współpraca - wyjaśnia. Dodaje, że prowadzony jest szereg rozmów, ale nie może mówić o szczegółach z kim w najbliższych miesiącach Iga nawiąże współpracę.

Maciej Marculanis zwraca uwagę na to, że Iga aktualnie współpracuje m.in. z Roleksem, Xiaomi i PZU. Największym wygranym dotychczasowych osiągnięć Polki jest bez wątpienia polski ubezpieczyciel, najbardziej kojarzona z jej sukcesami marka. Wójtowicz przyznaje, że współpraca z globalnymi markami była od początku strategią zespołu związanego z Igą, a zainteresowanie rosło z każdym kolejnym wygranym gemem.

Marculanis: Świątek musi jednak udowodnić, że jest w stanie utrzymać się na szczycie przez dłuższy czas.

Zainteresowanie osobą Igi Świątek jest gigantyczne - widać to zwłaszcza w mediach. Według danych, jakie dla "Presserwisu" przygotował Press-Service Monitoring Mediów, między 14 a 28 marca 2022 roku powstało niemalże 14,5 tys. materiałów w mediach na temat tenisistki. To prawie czterokrotnie więcej niż w tym samym okresie w 2021 roku. Liczba materiałów, które powstały dla prasy w okresie tych dwóch tygodni to 273 (136 w 2021 roku), w radiu 2335 (531), w telewizji 148 (35), w internecie 6314 (1247), a w social mediach takich treści pojawiło się 5396 (rok wcześniej było 2009). Dotarcie tych treści (czyli szacowana liczbą kontaktów z materiałami) wyniosło w br. 465 mln. Rok wcześniej, między 14 w 28 marca, z tekstami o Idze zetknęło się 163 mln odbiorców.

(KAP, 01.04.2022)