Temat: prasa

Dział: PRASA

Dodano: Marzec 31, 2022

Narzędzia:

Drukuj

Drukuj

Czesław Michniewicz po pierwszym wygranym meczu wyzywa dziennikarzy od zgredów

Czesław Michniewicz nie krył w rozmowie z Kanałem Sportowym żalu do dziennikarzy, którzy go krytykują (screen: YouTube/Kanał Sportowy)

Selekcjoner polskiej kadry piłkarskiej Czesław Michniewicz po wygranym meczu ze Szwecją i awansie na mundial najpierw skrytykował na antenie TVP zadającego mu pytania Jacka Kurowskiego, a potem w Kanale Sportowym oceniających go dziennikarzy nazwał zgredami.

We wtorek reprezentacja Polski pokonała w Chorzowie Szwecję i awansowała na piłkarski mundial w Katarze. To był drugi mecz i pierwsze zwycięstwo Polaków pod wodzą nowego trenera Czesława Michniewicza.

"Zadra zostanie na długo"

Krótko po meczu Michniewicz wystąpił w TVP Sport i skrytykował Jacka Kurowskiego i innych dziennikarzy.

Czytaj też: Rozmowa z Dominikiem Pankiem, twórcą bloga Piłkarska Mafia. O Michniewiczu, Fryzjerze i świadkach koronnych

"Mam wielką satysfakcję, że wbrew wielu ludziom, panu i pana kolegom, udało się zbudować drużynę, która awansowała na mundial. Pisało się, że podzieliłem Polskę na pół. Ja to pamiętam i zadra zostanie na długo" - mówił pytany o ustawienie drużyny.

Kilkadziesiąt minut później trener rozmawiał z Kanałem Sportowym i został zapytany przez Krzysztofa Stanowskiego, który uważa Michniewicza za swojego przyjaciela, o zajście przed kamerą TVP. Wtedy wylał swoje żale: "Jest grupa »zgredów« - Tuzimek i ta ekipa, Kołodziejczyk, czy ten cały Kurowski, Stefan »mokra koszulka, spocona« (Szczepłek - przyp. red.) może oceniać mnie na różne sposoby. Tylko oceniaj mnie sportowo, a nie jako człowieka, bo nie masz do tego prawa. Sam leżałeś w krzakach pod redakcją, pobity przez pewnego męża... i tak dalej. My wygrywamy mecz, bardzo trudny, a on mówi, że zawodnicy nie wiedzieli, w jakim systemie zagramy. Co on pierdoli za głupoty". Na tę wypowiedź nie zareagował ani Stanowski, ani obecni w studiu Tomasz Smokowski i Michał Pol, jedynie były piłkarz Wojciech Kowalczyk śmiał się i pochwalił Michniewicza.

"Wypowiedzi niegodne selekcjonera"

Występ trenera krytykowano w środę w mediach społecznościowych. "Bucerka" i "totalne dno" - skomentowali Tomasz Walczak i Marcin Torz, dziennikarze "Super Expressu". Zdaniem Marka Wawrzynowskiego z "Przeglądu Sportowego" wypowiedzi Michniewicza "nie były godne człowieka na stanowisku selekcjonera".

Michniewicz już na pierwszej konferencji w roli selekcjonera poczuł się dotknięty pytaniami o swoją przeszłość i zażyłe związki z Ryszardem Forbrichem ps. Fryzjer - głównym bohaterem największej w polskim futbolu afery korupcyjnej. Dziennikarzowi Wirtualnej Polski Szymonowi Jadczakowi po jednym z pytań zagroził prokuratorem.

Czytaj też: Dziennikarze w komisji PZPN bez głosu w sprawie współpracy związku z Leroy Merlin

(PAR, 31.03.2022)

* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter
Pressletter
Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.