Meta uderza w strony rosyjskich mediów. Kreml ogranicza dostęp do Facebooka
Kreml uważa, że Facebook cenzuruje rosyjskie media (fot. Pixabay.com)
Facebook i YouTube uderzyły w rosyjskie media państwowe, blokując im możliwość monetyzowania treści i wyświetlania reklam. Twitter wstrzymał wyświetlanie reklam w Ukrainie i Rosji. Natomiast regulator rosyjskiego rynku mediów ograniczył użytkownikom dostęp do Facebooka.
„Zgodnie z decyzją Prokuratury Generalnej od 25 lutego Roskomnadzor nakłada częściowe ograniczenia dostępu do portalu społecznościowego Facebook” – poinformował w komunikacie regulator.
"Chcemy, by Rosjanie się organizowali"
Moskwa uznała, że serwis cenzuruje rosyjskie media. Facebook zignorował bowiem zalecenia dotyczące zniesienia ograniczeń dla agencji informacyjnej RIA, państwowej telewizji Zvezda oraz stron internetowych Gazeta.ru i Lenta.ru. Roskomnadzor podał, że Facebook "ma udział w łamaniu fundamentalnych praw i swobód człowieka, jak i praw i swobód rosyjskich obywateli". Ograniczenia miały polegać na oznaczaniu zamieszczonych tam treści jako niewiarygodnych oraz ograniczaniu wyników wyszukiwań w sieci dotyczących tych mediów.
Czytaj też: Facebook uderzył w strony rosyjskich mediów. "Sytuacja katastrofalna"
W odpowiedzi Facebook zadał mocniejszy cios. Poinformował o tym w nocy z piątku na sobotę Nathaniel Gleicher, szef polityki bezpieczeństwa FB. Napisał, że posty państwowych mediów rosyjskich są na FB oznaczane specjalną naklejką. Nick Glegg, wiceprezes Mety, właściciela Facebooka, zwrócił uwagę, że obywatele rosyjscy mogą korzystać z serwisu: "Chcemy, aby ich głos był słyszany, by informowali, co się dzieje i mogli się organizować przez Facebooka, Instagrama, Whatsappa czy Messengera".
Reklamy Twittera wstrzymane w Ukrainie i Rosji
Glegg w sobotę powiadomił także, że "zespoły w Meta wdrożyły szereg środków, aby nasze platformy i nasi użytkownicy byli bezpieczni. Sytuacja jest dynamiczna, pozostajemy w gotowości". Dodał, że Facebook stworzył specjalny zespół do reagowania na bieżąco, wzmocniony native speakerami.
Czytaj też: Elon Musk pomaga Ukrainie z internetem. "Starlinki już działają"
Twitter, który zakazał reklam w mediach kontrolowanych przez państwo już w 2019 r., również wstrzymał wszystkie reklamy w Ukrainie i Rosji. "Chcemy mieć pewność, że krytyczne informacje dotyczące bezpieczeństwa publicznego będą podnoszone w mediach, a reklamy nie odciągały od nich uwagi" - napisali w oświadczeniu przedstawiciele platformy.
Maciej Weber