Naczelna "Vivy!" chce zerwać współpracę z Jerzym Iwaszkiewiczem. Przez politykę
Przez ponad 20 lat współpracy z "Vivą!" Iwaszkiewicz był autorem 532 felietonów. Na zdjęciu felietonista na okładce "Press"
Katarzyna Przybyszewska-Ortonowska, redaktorka naczelna "Vivy!", stwierdziła, że felietony Jerzego Iwaszkiewicza są "o polityce i obecnej władzy, co już przestało jej odpowiadać". Zdecydowała o zakończeniu współpracy z autorem. Bezpośrednim powodem było zdanie mówiące o "likwidacji radiowej Trójki".
Iwaszkiewicz informuje "Presserwis": - Mój ostatni felieton pt. "Daj mi tę noc" zawierał jedno zdanie, w którym - pisząc o tym, że dziennikarze radiowej Trójki zasilili szeregi Radia 357 - dodałem, że Agnieszka Kamińska i Krzysztof Czabański "likwidując Trójkę" przysłużyli się nowemu radiu. I z powodu tego zdania do "Vivy!" przysłane zostało sprostowanie, że Trójka nie została przecież zamknięta. Może to zdanie padło niepotrzebne, ale wydaje mi się, że w felietonie było, w tym kontekście, dozwolone. Nie zgadzała się ze mną Katarzyna Przybyszewska-Ortonowska, redaktor naczelna dwutygodnika „Viva!, która zadecydowała o zakończeniu naszej współpracy. Uzasadniła to tym, że moje felietony - jej zdaniem - traktują za bardzo o polityce i obecnej władzy, co już przestało jej odpowiadać - mówi Iwaszkiewicz.
Do momentu zamykania "Presserwisu" nie udało nam się uzyskać w "Vivie!" informacji na temat zakończenia współpracy z Iwaszkiewiczem.
Kolejny felieton Jerzego Iwaszkiewicza, już przygotowany do druku, został wstrzymany, a on sam dostał propozycję napisania felietonu pożegnalnego. Odmówił. - Niczego takiego nie będę pisał - mówi Iwaszkiewicz. - Bo ja się z nikim nie żegnam. Bardzo cenię współpracę z "Vivą!" i nie za bardzo rozumiem całej tej sytuacji. Przecież ten felieton redaktor Przybyszewska-Ortonowska, podobnie jak wszystkie poprzednie, sama akceptowała do druku.
Przez ponad 20 lat współpracy z "Vivą!" Iwaszkiewicz był autorem 532 felietonów.
"Viva!" należy do Edipresse. 10 maja 2021 roku spółka Burda Media Polska złożyła w Urzędzie Ochrony Konkurencji i Konsumentów wniosek dotyczący koncentracji polegającej na przejęciu wyłącznej kontroli nad Edipresse. Od tego czasu minęło już ponad dziewięć miesięcy, a Urząd nie podjął w tej sprawie decyzji.
(AMS, 22.02.2022)