Serial "Ekler" inspirowany TV Trwam bez inwestora. Będzie zbiórka publiczna
Akcja serialu rozgrywa się w lokalnej redakcji telewizji katolickiej "Wytrwamy" (screen: YouTube/Ekler)
Producentom publikowanego na YouTubie serialu satyrycznego "Ekler" ostatecznie nie udało się znaleźć inwestora, który wyłożyłby środki na produkcję dalszych odcinków. W planach jest jednak zorganizowanie zbiórki publicznej.
Od października zeszłego roku w serwisie YouTube dostępny jest miniserial satyryczny "Ekler", którego akcja rozgrywa się w lokalnej redakcji telewizji katolickiej "Wytrwamy". Produkcja jest inspirowana Telewizją Trwam.
Zakazany temat
Na razie powstały cztery odcinki, choć są już gotowe scenariusze kolejnych czterech. Pod koniec zeszłego roku Beata Harasimowicz, szefowa projektu, informowała nas, że trwają poszukiwania inwestora lub patrona medialnego projektu. Wysiłki te zakończyły się jednak niepowodzeniem.
Czytaj też: Kawecki i Sabatowski z KRRiTV znów przeciw TVN Siedem. Stacja zaczyna kampanię
- Wejście w "zakazany temat" okazało się trudniejsze, niż myśleliśmy, przystępując do prac nad serialem. Jesteśmy już jednak po pierwszym spotkaniu związanym ze zbiórką publiczną. W związku z sytuacją w kraju, m.in. zamieszaniem z Polskim Ładem, uznaliśmy, że nie jest to dobry czas, aby zaczynać zbiórkę - mówi "Presserwisowi" Beata Harasimowicz. I dodaje: - Na pewno wrócimy do tego tematu. Widzimy, że w naszych mediach społecznościowych widzowie często pytają o nowe odcinki.
"Ekler" inspirowany TV Trwam
Pierwszy odcinek ma dotychczas 760 tys. odtworzeń, drugi - 324 tys., trzeci - 257 tys., a czwarty - 228 tys. Kanał, na którym można oglądać "Ekler", subskrybuje 26,3 tys. osób.
Czytaj też: TVP wyprodukuje film dokumentalny o aktorce Annie Przybylskiej
Głównym bohaterem serialu "Ekler" jest postać zwana Ojcem Przewodnikiem. W serialu występują m.in. Jerzy Schejbal, Piotr Cyrwus, Rafał Rutkowski i Ewa Telega. Za produkcję odpowiada firma Story Production.
(MNIE, 10.02.2022)