Istnieją dwa scenariusze dla stacji TVN Siedem, której KRRiT nie chce przedłużyć koncesji

Na wczorajszym posiedzeniu KRRiT znowu nie głosowała nad sprawą koncesji TVN Siedem. Jeśli decyzja nie zapadnie do 25 lutego, kanał będzie musiał wdrożyć procedury awaryjne. Istnieją dwa realne scenariusze dalszego działania stacji.

Scenariusz pierwszy to koncesja zagraniczna.
Juliusz Braun, członek Rady Mediów Narodowych, a w przeszłości przewodniczący KRRiT, widzi w koncesji zagranicznej jedno z awaryjnych rozwiązań. TVN Grupa Discovery chciała je wykorzystać już przy sprawie TVN 24. - Żeby nie przerywać ciągłości nadawania, mogliby wystąpić o satelitarną koncesję, ale u zagranicznego regulatora. W Polsce raczej nie miałoby sensu wnioskować o taką koncesję - byliby i tak na przegranej pozycji - komentuje Braun.

Czytaj też: Za miesiąc wygasa koncesja TVN Siedem. Oświadczenie: "KRRiT działa na szkodę rynku medialnego"

Krzysztof Luft, członek Rady Programowej TVP, a w przeszłości członek KRRiT, zgadza się z tym, że zagraniczna koncesja gwarantuje bezproblemową obecność na polskich platformach satelitarnych i w sieciach kablowych. - Stacja traci jednak wtedy sporą część widowni, która odbiera telewizję tylko naziemnie - zauważa.

Według Nielsen Media na początku stycznia odsetek gospodarstw z telewizją kablowo-satelitarną wyniósł 69,2 proc. Tylko z telewizji naziemnej korzystało 30,9 proc. gospodarstw z dostępem do TV.

Scenariusz drugi to nadawanie w ramach innego kanału.
W przypadku braku przedłużenia naziemnej koncesji TVN Siedem mógłby też przez kilka godzin dziennie nadawać w ramach innego naziemnego kanału TVN Grupa Discovery. Według Juliusza Brauna jest to realne rozwiązanie, ale ze względu na zapisy koncesyjne tylko w ograniczonym czasie antenowym.

- Mogą wprowadzić blok programowy, bo koncesja zawsze zostawia jakiś margines swobody - mówi Juliusz Braun. - To rzeczywiście możliwe rozwiązanie, stosowane już przy paśmie TVN 24 w TTV - wtóruje mu Krzysztof Luft.

Czytaj też: Kto jest kim w Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji

Teoretycznie rozważać można scenariusz trzeci: nadawanie bez koncesji.
Eksperci są jednak zgodni co do tego, że bez przedłużenia koncesji TVN Siedem i nadawca natychmiast wpadliby w kłopoty. - Przy nadawaniu bez koncesji problem może mieć operator - zauważa Braun. Krzysztof Luft ocenia: - Bez koncesji Emitel, czyli operator multipleksu, nie ma podstawy, aby rozprowadzać taki program.

Naziemna koncesja TVN Siedem wygaśnie 25 lutego 2022 roku. Wniosek o jej przedłużenie TVN złożył już 23 grudnia 2020 roku. Krajowa Rada nie podjęła do tej pory decyzji, bo ma wątpliwości co do struktury właścicielskiej TVN, nadawcy kanału.

Głosowania w sprawie koncesji nie było też na posiedzeniu 27 stycznia. Jak informuje Teresa Brykczyńska, rzeczniczka KRRiT, kolejne posiedzenie zaplanowano na wtorek.

Zdaniem TVN Grupa Discovery bezczynność KRRiT w sprawie koncesji stacji działa na szkodę rynku medialnego i "może doprowadzić do zamknięcia stacji TVN Siedem w formule, która gwarantuje bezpłatny dostęp dla widzów na terenie całego kraju".

Nie ma absolutnie żadnych podstaw do kwestionowania przez KRRiT prawa TVN Discovery do nadawania w Polsce. Tak długie odwlekanie decyzji o odnowieniu koncesji wpływa destabilizująco na cały rynek medialny w Polsce - napisano w oświadczeniu.

Inwestycje w TVN Siedem

W 2019 roku Grupa TVN Discovery rozpoczęła znaczące inwestycje w TVN Siedem poprzez emisję nowych codziennych seriali, powrót reality show "Big Brother" oraz produkcję nowych formatów, m.in. "Hotelu Paradise" i drugiego sezonu „Brzyduli". 

W 2021 roku osiem z TOP10 najpopularniejszych programów TVN Siedem stanowiły produkcje polskie. Programy wyprodukowane w Polsce wypełniają ok. 70 proc. całego czasu antenowego TVN Siedem. 

Według Nielsen Media TVN Siedem w zeszłym roku miał 3,58 proc. udziału w widowni telewizyjnej w grupie ogólnej i 4,61 proc. udziału wśród widzów między 16. a 49. rokiem życia.

(MNIE, 28.01.2022)