Wydatki na reklamę radiową w 2021 roku o 3-4 proc. wyższe niż przed pandemią
- Rok 2022 zaczyna się nieźle - ocenia sprzedaż reklam Tomasz Ramza z Grupy RMF (fot. Pixabay.com)
Wydatki na reklamę w radiu w 2021 roku były wyższe niż w 2019 roku, czyli przed pandemią - uważają radiowcy.
- Radiu udało się przebić wynik z 2019 roku, czyli sprzed pandemii, co jest sukcesem i pokazuje silne fundamenty tego medium - mówi Maciej Moszczyński, dyrektor zarządzający Tandem Media (brokera Grupy Radiowej Agory). - Co ważne, nastąpiło to pomimo sytuacji związanej z Polskim Radiem, z którego część słuchaczy odpłynęła poza FM do internetowych stacji stworzonych przez byłych dziennikarzy Trójki - zauważa Moszczyński.
Dominującą branżą handel
Zdaniem Tomasza Ramzy, dyrektora generalnego działu sprzedaży Grupy RMF, w 2021 roku rynek reklamy radiowej wzrósł o 13-14 proc. w porównaniu z 2020 rokiem, co jest lepszym wynikiem niż oczekiwano. - Jeszcze w trzecim kwartale spodziewaliśmy się wzrostu rzędu 8-10 procent - przyznaje Ramza. - Według naszych szacunków taki obraz oznacza też, przekroczyliśmy poziom wydatków z 2019 roku o 3-4 procent i odrobiliśmy straty wywołane przez lockdown w 2020 roku. Stało się to szybciej niż szacowaliśmy - opowiada szef sprzedaży Grupy RMF.
Czytaj też: UOKiK rozpoczął kontrolę w stacjach radiowych po piśmie posłanki Lichockiej
Maciej Moszczyński z Tandem Media informuje, że dominującą branżą w radiu w 2021 roku był handel. - Pojawia się coraz więcej kampanii e-commerce, a radio napędza ruch do sklepów internetowych. Wiemy, że e-commerce będzie silniejszy po pandemii, część nawyków u konsumentów pozostanie, nawet jak wrócimy do względnej normalności - opowiada Maciej Moszczyński. - Naturalnie duże wydatki wygenerowała branża farmaceutyczna, która od lat docenia szybkość oddziaływania radia, szczególnie na sytuacje sezonowe - wskazuje Moszczyński.
Branża motoryzacyjna poniżej oczekiwań
Z kolei Tomasz Ramza zauważa, że znacznie poniżej oczekiwań były wydatki branży motoryzacyjnej. - Jeszcze trochę potrwa zanim osiągną poziom z 2019 roku. Raczej nie wcześniej niż w 2023 roku, jeśli w ogóle niestety - przyznaje Ramza. - Z tego sektora mamy sygnały, że problem nie tkwi w braku wiary klientów w nasze medium, ale raczej problem z łańcuchem dostaw samochodów - dodaje.
Czytaj też: Eurozet z największym wzrostem słuchalności w dużych miastach w 2021 roku
- Rok 2022 zaczyna się nieźle - ocenia Tomasz Ramza. - Rynek będzie na delikatnym plusie rok do roku, ale trochę poniżej oczekiwań. Styczeń troszkę zawiódł nasze apetyty, po okresie rozpieszczania nas przez klientów podczas jesieni 2021 roku - kwituje.
(KOZ, 27.01.2022)