Moje apki. Jędrzej Nowak z Time SA o najważniejszych dla niego aplikacjach na smartfona
Najważniejszymi dla niego aplikacjami na smartfona dzieli się Jędrzej Nowak, head of video Time SA w Grupie ZPR.
InShot Video Editor
(InShot – wersja podstawowa ma znak wodny, wersja płatna to 12,99 zł miesięcznie lub 144,99 zł jednorazowo)
Gdy korzystałem z iPhone’a, w zupełności wystarczał mi iMovie. Po przesiadce na Androida wybrałem InShot. Za każdym razem, gdy potrzebuję szybko skrócić nagrany klip, połączyć go z innymi, dodać napisy, grafiki, zmienić rozmiar, wrzucić wideo w ramkę, obrócić, zwolnić lub przyspieszyć, dodać muzykę (z darmowej bazy oferowanej przez aplikację lub własną z pliku na telefonie) lub potraktować jakimś filtrem, to robię to właśnie w InShocie.
Bitwarden
(Bitwarden – bezpłatna)
Obserwowanie twitterowego profilu Niebezpiecznik.pl uświadamia mnie, jak niewiele robimy w kwestii bezpieczeństwa w sieci. Jednocześnie mnogość używanych loginów i haseł oraz potrzeba ich regularnego zmieniania spowodowała, że zainteresowałem się menedżerem haseł. Wybrałem Bitwarden, bo jest aplikacją open source dostępną na Githubie. Bitwarden pozwala na synchronizację danych między różnymi urządzeniami, daje możliwość zapisywania notatek w sejfie oraz ma generator haseł.
PhotoRoom
(Artizans of Photo Video Background Editor App – wersja podstawowa ma znak wodny, wersja płatna to 134,99 zł rocznie)
Zakochałem się w możliwościach tej apki, szczególnie w kontekście wycinania tła z wrzucanych do niej zdjęć. Gdybym kiedykolwiek prowadził sklep internetowy i chciał fajnie zaprezentować sprzedawane przez siebie przedmioty, to zakolegowałbym się właśnie z PhotoRoom.
Collect by WeTransfer
(WeTransfer – wersja podstawowa jest bezpłatna, użytkownicy płatnego WeTransfer Pro mogą zdecydowanie więcej)
Uwielbiam wyłapywać interesujące detale z filmów, kampanii reklamowych, animacji produktowych czy grafik w magazynach. Kiedyś te fotki i krótkie klipy wideo wysyłałem sam do siebie Messengerem, ale w końcu zapanował tam bałagan nie do ogarnięcia. Collect pozwala na tworzenie moodboardów, w których możemy dodać zdjęcia, wideo, linki i notatki. Można się tym dzielić i edytować utworzone tablice pod niezmienionym linkiem. Wreszcie nic mi nie ginie.
Trello
(Trello – wersja podstawowa jest bezpłatna)
Świetna aplikacja do organizacji pracy. Nawet w swojej bezpłatnej wersji pozwala na przejrzyste zarządzanie zadaniami i ustawienie przypomnień o nadchodzących terminach ich wykonania. Poszczególne projekty mogą być grupowane w formie kolumn, a jednocześnie każdy z nich może zawierać szczegółową listę potrzebnych do wykonania zadań.
Adobe Scan
(Adobe – bezpłatna)
W jednym z prześladujących mnie sennych koszmarów zostaję zaskoczony przez stertę zapomnianych papierowych faktur z przekroczonym terminem płatności. Na szczęście w rzeczywistości pomaga mi Adobe Scan. Aplikacja pozwala robić zdjęcia dokumentów i skanuje je, prostuje, wygładza i poprawia kontrast. Wykorzystuje też OCR, czyli optyczne rozpoznawanie znaków, umożliwiając kopiowanie całych fragmentów tekstu z obfotografowanych dokumentów. Ułatwia życie.
Jędrzej Nowak, Time SA, Grupa ZPR