Wbrew twierdzeniom Kani odchodzą dziennikarze z Polska Press
Dorota Kania jest członkinią zarządu Polska Press od 1 kwietnia (screen: YouTube/Telewizja Republika)
Zdaniem Doroty Kani nie ma odejść pracowników z przejętego przez Orlen koncernu Polska Press - według niej odszedł jeden dziennikarz. "Presserwis" sprawdził stan faktyczny.
"W związku z państwa pytaniami na temat dziennikarzy odchodzących z Polska Press informuję: od momentu od kiedy zostałam redaktorką naczelną mediów grupy Polska Press, odszedł jeden dziennikarz. Tomasz (chodziło o Janusza, co Kania dopisała w kolejnym tweecie - przyp. red.) Szymonik z Dziennika Zachodniego. O mitycznych masowych odejściach nie słyszałam" - napisała w sobotę na Twitterze.
Członkini zarządu Polska Press nawiązała do decyzji Janusza Szymonika, dotychczasowego zastępcy redaktora naczelnego "Dziennika Zachodniego", który 30 kwietnia złożył wypowiedzenie. Jako powód wskazał odwołanie dzień wcześniej z funkcji szefa "DZ" Marka Twaroga. Był on czwartym redaktorem naczelnym gazet Polska Press, który od początku kwietnia pożegnał się ze stanowiskiem. 20 kwietnia ogłoszono, że Wojciech Pokora zastąpił Wojciecha Harpulę w "Kurierze Lubelskim". Dziewięć dni później w "Gazecie Krakowskiej" i "Dzienniku Polskim" Jerzego Sułowskiego zastąpił Wojciech Mucha, a w "'Nowinach" po Stanisławie Sowie szefem został Arkadiusz Rogowski.
Decyzje o wymianie redaktorów naczelnych zapadły po 8 kwietnia, kiedy Sąd Konkurencji i Konsumentów wydał decyzję o wstrzymaniu przejęcia Polska Press przez Orlen.
Od grudnia ub.r., kiedy Orlen ogłosił zakup Polska Press Grupy, rośnie liczba dziennikarzy, którzy odchodzą z gazet regionalnych. Sprawdziliśmy w oddziałach Polska Press, gdzie doszło do zmiany redaktorów naczelnych.
Z "Dziennikiem Zachodnim" pożegnali się: Anna Ładuniuk (sekretarz redakcji - przeszła na emeryturę), Agata Pustułka (publicystka), Karol Świerkot (wydawca online), Justyna Przybytek-Pawlik (dziennikarka), Katarzyna Pachelska (wiceszefowa newsroomu), Aleksander Król (dziennikarz oddziału Rybnik) i Tomasz Szymczyk (szef oddziału Śląsk).
W grudniu z rzeszowskiego oddziału Polska Press odeszła Katarzyna Mularz, zastępczyni redaktora naczelnego ds. internetu i rozwoju multimediów w "Nowinach".
W krakowskim oddziale odszedł w marcu Tomasz Mateusiak, reporter z Zakopanego.
Dużo odejść miał "Głos Wielkopolski", gdzie 30 kwietnia dymisję złożył Marek Rodwald, prezes poznańskiego oddziału Polska Press Grupy. Z "Głosu" odeszli w ostatnich miesiącach Mikołaj Woźniak (reporter działu miejskiego), Norbert Kowalski (dziennikarz od spraw kryminalnych), Marta Danielewicz (dziennikarka ekologiczna), Błażej Dąbkowski (dziennikarz polityczny) oraz Łukasz Cieśla (dziennikarz śledczy).
W marcu z "Dziennika Bałtyckiego" zwolnił się też reporter miejski Rafał Mrowicki, pod koniec ubiegłego roku z "Kurierem Lubelskim" pożegnała się dziennikarka Ewa Pajuro. A dwie osoby zrezygnowały z pracy w łódzkim oddziale Polska Press.
W piątek Onet.pl i "Gazeta Wyborcza", powołując się na informatorów z Polska Press, podali, że za nominacją Kani stał osobiście prezes PiS Jarosław Kaczyński. Podobno początkowo brano pod uwagę kandydatury Sławomira Jastrzębowskiego (były red. naczelny "Super Expressu"), Tomasza Wróblewskiego (były red. naczelny "Newsweek Polska") i Pawła Lisickiego (red. naczelny "Tygodnika do Rzeczy"). O wyborze Doroty Kani miała zdecydować "lojalność i oddanie" wobec kierownictwa PiS. Sama zainteresowana nazwała na Twitterze te doniesienia medialne "fantasmagoriami".
(PTD, 10.05.2021)