Człowiek Bielana nie wejdzie do zarządu TVP. Przynajmniej na razie

Rada Mediów Narodowych nie powołała Wojciecha Kasprowskiego na członka zarządu Telewizji Polskiej.

Przewodniczący RMN Krzysztof Czabański w piątek zarządził głosowanie korespondencyjne nad powołaniem Wojciecha Kasprowskiego do zarządu telewizji publicznej. Termin na oddanie głosów przez członków Rady upłynął z końcem dnia w poniedziałek.

Jak ustalił "Press", uchwała o powołaniu Wojciecha Kasprowskiego nie została jednak podjęta z powodu braku kworum. W głosowaniu udział wzięło dwóch z pięciu członków RMN (większość w Radzie mają politycy Prawa i Sprawiedliwości). Głosów nie oddali m.in. Juliusz Braun i Robert Kwiatkowski.

Wojciech Kasprowski określany jest jako człowiek Adama Bielana, który został usunięty z Porozumienia Jarosława Gowina. W 2019 roku bezskutecznie startował do Sejmu z listy PiS. Pracuje w Instytucie Nauk Politycznych i Stosunków Międzynarodowych Uniwersytetu Jagiellońskiego.

W Porozumieniu trwa konflikt, który ostatnio mocno przybrał na sile. Wykluczony z partii Adam Bielan jest uważany przez swoich stronników za p.o. prezesa Porozumienia. Zdaniem tej frakcji wicepremier Jarosław Gowin nie może formalnie kierować partią, bo kadencja prezesa trwa trzy lata, a Gowin został wybrany w 2015 r. i od tamtej pory nie było kolejnych wyborów w ugrupowaniu. 

Dziennikarze zwrócili uwagę, że ludzie Gowina przestali się pojawiać w TVP Info, występował tam z kolei Bielan i jego stronnicy. Zdaniem komentatorów ma to potwierdzać, że konflikt jest rozgrywany przez PiS.

(KOZ, 09.02.2021)