UOKiK nie dostrzega niczego złego w orlenizacji mediów lokalnych i regionalnych
Prezes Orlenu Daniel Obajtek twierdzi, że państwowy koncern paliwowy kupuje media regionalne i lokalne tylko z powodów biznesowych (fot. Piotr Molecki/East News)
Bez zaskoczenia, ale z ogromnym niepokojem branża i eksperci przyjęli zgodę prezesa UOKiK na kupno Polska Press Grupy przez PKN Orlen.
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów kierowany przez Tomasza Chróstnego potrzebował 57 dni (od 10 grudnia 2020 do 5 lutego 2021 roku) na sprawdzenie, czy przejęcie koncernu medialnego przez koncern paliwowy kontrolowany prze Skarb Państwa nie jest zagrożeniem dla rynku. Dla porównania postępowanie UOKiK w sprawie przejęcia Eurozetu (nadawca m.in. Radia Zet, Antyradia i Meloradia) przez Agorę trwało 438 dni (od 28 października 2019 do 7 stycznia 2021 roku) i zakończyło się odmową. Znacznie mniej czasu kontrolerzy potrzebowali na ocenienie koncentracji Polsatu i Interii - dokładnie 54 dni (od 8 maja do 1 lipca 2020 roku). Podobnie trwało postępowanie dotyczące przejęcia Onetu przez Ringier Axel Springer (67 dni, od 11 lipca do 17 września 2012 roku).
- Planowana koncentracja nie wpłynie na konkurencję na rynku wydawniczym prasy lokalnej, na której jest obecna Polska Press, a nie był dotychczas obecny PKN Orlen. Zmianie ulegnie wyłącznie właściciel spółki Polska Press, udziały rynkowe poszczególnych jego uczestników pozostają zaś bez zmian - uzasadnia swoją decyzję prezes Tomasz Chróstny.
"Orlen wejdzie twardo do Polska Press"
Zdaniem Dominiki Bychawskiej-Siniarskiej z zarządu Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka UOKiK zawęził perspektywę, z której analizował rynek. - Decyzja UOKiK oznacza uzależnienie prasy regionalnej od władzy i może dramatycznie wpłynąć na sytuację mediów lokalnych. Pamiętajmy, że Orlen przejął również drukarnie Polski Press, gdzie drukowane są niektóre czasopisma lokalne i kontroluje też sieć kolportażu poprzez Ruch - komentuje Bychawska-Siniarska. Zauważa, że dzięki piątkowej decyzji UOKiK władza będzie konkurować na rynku mediów na każdym poziomie.
- Do samorządów wydających własną prasę dołączył teraz państwowy koncern naftowy. Można się spodziewać, że Orlen kontrolowany przez rząd będzie wpływał na politykę kadrową i linię redakcyjną dzienników Polska Press - dodaje Bychawska-Siniarska.
Marek Frąckowiak, dyrektor generalny Izby Wydawców Prasy, mówi o nieprzemijającym niepokoju wobec orlenizacji gazet regionalnych. - Polska Press z poprzednim właścicielem nie radziła sobie gorzej od innych wydawców z kryzysem na rynku i wpływem pandemii. Równie dobrze radziły sobie redakcje Polska Press w trudnej sytuacji. Nowy właściciel powinien to docenić - komentuje Frąckowiak.
Ryszard Pajura, prezes Rady Wydawców Stowarzyszenia Gazet Lokalnych, obawia się narastania liczby propagandowych treści w dziennikach Polska Press w miarę zbliżania się do wyborów samorządowych. - Państwo coraz bardziej ingeruje w rynek mediów. Nie taka powinna być rola rządzących - mówi Pajura.
- Orlen wejdzie twardo do Polska Press. Przecież to nie jest inwestycja kupiona dla pieniędzy, tylko z powodów politycznych. Zapewne dojdzie do wymiany kadrowej. Zobaczymy, jak szybko zostanie to przeprowadzone i jakie będą konsekwencje - mówi Seweryn Blumsztajn, szef Towarzystwa Dziennikarskiego, które już w grudniu zaapelowało do pracowników koncernu prasowego o "stawianie oporu" i zaoferowało pomoc prawną zwalnianym dziennikarzom.
Krytycznie wobec zakupu Polska Press przez Orlen wypowiedziały się także m.in. Press Club Polska, Stowarzyszenie Gazet Lokalnych i International Press Institute. Ich niepokój głównie budzi fakt, że Orlen wchodzi w posiadanie dzienników praktycznie ze wszystkich województw i drukarni, co z własnym domem mediowym (Sigma Bis) i kolportażem (Ruch) daje mu przewagę nad konkurencją. Zwracały na to uwagę prezesowi UOKiK, ale ten uznał, że ocena wolności mediów i pluralizmu nie należy do jego kompetencji.
#Poland: @RSF_inter regrets the decision of state competition regulator @UOKiKgovPL to approve the takeover of Polska Press by state-owned oil company @PKN_ORLEN, threatening #PressFreedom by concentrating media under its control. It didn't consider ombudsman @Adbodnar's concerns pic.twitter.com/Klj9xYBLuC
— RSF in English (@RSF_en) February 5, 2021
"Jest to jedna z najlepszych wiadomości, którą usłyszałem w ciągu ostatnich lat. To pierwszy krok w drugą stronę. Pozbawiliśmy się mediów na rzecz cyników, głównie niemieckich, z ogromną stratą dla narodu" - powiedział telewizji wPolsce.pl prezes PiS Jarosław Kaczyński, oceniając zakupów Polska Press przez PKN Orlen. "Media niepolskie powinny być w Polsce wyjątkiem" - dodał Kaczyński.
Biuro prasowe Orlenu nie odpowiedziało na pytania "Press" związane z planowanymi krokami wobec Polska Press. Przejmowana grupa ma 20 z 24 wydawanych w Polsce dzienników regionalnych, ok. 120 tygodników lokalnych oraz serwisy internetowe. O orlenizacji tych mediów piszemy w najnowszym numerze "Press".
(PTD, 08.02.2021)