Dział: RADIO

Dodano: Styczeń 08, 2021

Narzędzia:

Drukuj

Drukuj

UOKiK nie zgodził się na przejęcie Eurozetu. "Chroni konkurentów Agory"

"Decyzja Prezesa UOKiK kompromituje Urząd. Chroni konkurentów Agory, a nie konkurencję" - skomentowała Agora (fot. Piotr Molecki/East News)

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów zakazał przejęcia Eurozetu przez Agorę. Zdaniem Agory decyzja prezesa UOKiK kompromituje Urząd. Spółka uważa, że została ona podjęta z naruszeniem przepisów prawa i zapowiada, że będzie się od niej odwoływać.

Agora, która w lutym 2019 roku za ponad 130 mln zł kupiła 40 proc. udziałów w Eurozecie, pod koniec października 2019 roku złożyła wniosek do UOKiK ws. przejęcia pozostałych 60 proc. od czeskiej spółki SFS Ventures - udziały ma w niej pośrednio amerykański fundusz Media Development Investment Fund, mniejszościowy akcjonariusz Agory. 

W listopadzie 2019 roku UOKiK skierował sprawę do tzw. drugiego etapu, a w listopadzie 2020 roku przedstawił zastrzeżenia do tej transakcji. Ostatecznie Urząd wydał decyzję zakazującą koncentracji

"Decyzja Prezesa UOKiK kompromituje Urząd. Chroni konkurentów Agory, a nie konkurencję. Została podjęta z naruszeniem przepisów prawa oraz procedur administracyjnych" - napisała Agora w oświadczeniu wydanym w czwartek późnym wieczorem. 

"Arbitralna i selektywna ocena materiału dowodowego oraz analizy ekonomicznej, jak i wyimaginowana teoria szkody antymonopolowej naruszają standardy kontroli koncentracji zarówno te wypracowane dotychczas przez polski Urząd, jak również przez Unię Europejską, na której regulacjach wzorują się polskie przepisy antymonopolowe. Prezes UOKiK odrzucił argumenty merytoryczne przedstawione w sprawie, a jego decyzja oparta jest na wybiórczo potraktowanych materiałach, które zostały dobrane do z góry założonej tezy. To bezprzykładne naruszenie zasady bezstronności i obiektywizmu UOKiK" - czytamy w oświadczeniu spółki.

Jak UOKiK tłumaczy brak zgody dla Agory? "W wyniku koncentracji doszłoby do powstania silnej grupy radiowej i nieodwracalnych zaburzeń w funkcjonowaniu konkurencji na lokalnych i ogólnopolskim rynku reklamy radiowej oraz rozpowszechniania programów radiowych. Na rynku radiowym powstałaby sytuacja zbliżona do duopolu, co prowadziłoby do marginalizacji pozostałych grup radiowych oraz stacji niezależnych" - poinformował Tomasz Chróstny, prezes UOKiK.

Według Agory wnioski, które wyciągnął prezes UOKiK z analizy rynku, są absurdalne. "Pod pretekstem ochrony rynku przed »sytuacją zbliżoną do duopolu«, prezes chroni sytuację zbliżoną do monopolu. Ignoruje tym samym argumenty reklamodawców wskazujące na korzystne efekty z pojawienia się nowej oferty Agory i zwiększenia presji na rynkowego hegemona" - skomentowała spółka.

Urząd twierdzi, że po dokonaniu koncentracji dwie grupy radiowe: Eurozet i RMF FM posiadałyby łącznie ok. 70 proc. udziału w rynku.

"Szacując na poziomie 70 proc. łączny udział w rynku ogólnopolskiej reklamy radiowej dwóch największych graczy po połączeniu Agory z Eurozetem, prezes UOKiK mija się z prawdą. Ten udział po koncentracji wyniósłby niespełna 65%, z czego blisko 39% to udział obecnego lidera rynku" - napisała Agora.

Spółka zwraca uwagę, że nawet po koncentracji Grupa RMF utrzymałaby pozycję dominującą, jej udział wynosi prawie 40 proc., podczas gdy łączny udział Agory i Eurozetu wyniósłby ok. 25 proc. 

Agora w radiowym portfolio ma ponadregionalne Tok FM, a także trzy sieci radiowe: Radio Złote Przeboje, Radio Pogoda i Rock Radio. Natomiast do Eurozetu należą: Radio Zet, Antyradio, Meloradio, Chillizet, a także część stacji sieci Radio Plus.

Podczas postępowania Agora złożyła propozycję warunków, których realizacja miałaby jej pozwolić na przejęcie Eurozetu. Przyjęcie zaproponowanych warunków przez prezesa Urzędu - jak twierdzi UOKiK - nie zapobiegłoby jednak ograniczeniu konkurencji wynikającemu z koncentracji. Jak tłumaczy Urząd, przedstawione przez Agorę warunki nie powodowałyby bowiem realnej zmiany struktury rynków - łączny udział uczestników koncentracji w krajowym rynku reklamy radiowej po zastosowaniu warunków spadłby o mniej niż 1 pkt. proc.

"Wydając zakaz koncentracji prezes UOKiK wiedział, że Agora była gotowa na dalszą redukcję tego udziału. Swoją decyzję ogłosił na kilkanaście godzin przed umówionym spotkaniem w tej sprawie" - napisała Agora. "Już wcześniej Agora zaproponowała działania, które neutralizowały zastrzeżenia przedstawione przez Prezesa UOKiK w odniesieniu do wielu rynków lokalnej reklamy radiowej, w szczególności w Poznaniu, Legnicy i Zielonej Górze" - dodała spółka.

UOKiK podał bowiem, że w przypadku rynków lokalnych po dokonaniu koncentracji w rękach Agory pozostawałoby ponad 40 proc. częstotliwości radiowych w Poznaniu, Opolu i aglomeracji śląskiej. Ponadto na niektórych z rynków lokalnych reklamy radiowej procentowy udział połączonego podmiotu byłby bardzo wysoki, np. w Legnicy kształtował się na poziomie 80-100 proc., w Poznaniu na poziomie 40-50 proc., w Zielonej Górze na poziomie 30-40 proc. (zsumowane udziały z 2019 roku).

Przedstawiciele Agory o decyzji prezesa UOKiK dowiedzieli się ze strony internetowej Urzędu. Spółka podała, że "nie została uprzedzona o zakończeniu toczącego się postępowania i nie miała szansy na zapoznanie się z aktami sprawy ani na finalne wyrażenie swojego stanowiska przed wydaniem decyzji". "Tym samym prezes naruszył szereg zasad w postępowaniu administracyjnym, m.in. prawo wnioskodawcy do zaprezentowania swojego stanowiska na każdym z etapów trwającego postępowania" - twierdzi Agora.

Decyzja UOKiK jest nieprawomocna i przysługuje od niej odwołanie do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. 

"Agora, posiadając 40 proc. udziałów, pozostaje mniejszościowym udziałowcem spółki Eurozet. W przekonaniu o słuszności swoich argumentów spółka złoży odwołanie od decyzji prezesa UOKiK do właściwego sądu i jest zdeterminowana do skorzystania ze wszelkich możliwych narzędzi prawnych w tej sprawie" - kończy swoje oświadczenie spółka.

Rzeczniczka Eurozetu Małgorzata Kozieł informuje, że spółka nie będzie się odnosić do decyzji Urzędu.

Co brak zgody oznacza dla Eurozetu? - Dłuższy okres niepewności i niestabilności. Eurozet nie jest najszczęśliwszą spółką pod tym względem, ma dwie zmiany właścicielskie w krótkim czasie - mówi były menedżer Eurozetu. - Pomysł wydawał się fantastyczny: szybki zakup 60-40, SFS Ventures wchodzi na chwilę, zgarnia jedną czy dwie dywidendy i wychodzi z premią, a Agora przejmuje całość. Kryzysowy rok pokrzyżował plany, bo wycena na pewno nie będzie mogła być utrzymana z poprzedniej transakcji.

Zdaniem Leszka Kozioła, właściciela Radia Wielkopolska i byłego prezesa Radia Eska, niewątpliwie konsolidacja miałaby istotny wpływ na rynek radiowy, ale trudno mówić o osiągnięciu pozycji dominującej.

- Nie wiem, jak podczas analizy UOKiK zostały zdefiniowane rynki właściwe, bo to właśnie od ich definicji zależy, czy konsolidacja powoduje przekroczenie progu ostrożnościowego 40 procent, czy też nie. Według mnie analiza przekroczenia tego progu powinna dotyczyć sumarycznego udziału stacji radiowych skonsolidowanej grupy w całkowitej słuchalności radia na danym rynku właściwym - tłumaczy Leszek Kozioł. - Przy takim podejściu podmiot powstający z połączenia Agory i Eurozet przekracza poziom 40 procent na kilku lokalnych rynkach. W tej sytuacji możliwa była decyzja nakazująca np. pozbycie się kilku stacji lokalnych. Taka decyzja była wydana, gdy doszło do konsolidacji Polskapresse z Orkla. Wtedy mieliśmy do czynienia z jeszcze większą koncentracją na rynku lokalnej prasy, a jednak transakcja doszła do skutku. Z tej perspektywy decyzja odmowna co do całości transakcji jest niezrozumiała - komentuje były prezes Eski.

W czwartek na koniec notowań na Giełdzie Papierów Wartościowych kurs Agory wynosił 7,16 zł i był o 1,65 proc. niższy względem poprzedniego zamknięcia.

Sprawdź, o czym piszemy
w najnowszym numerze

Okładka

(KOZ, 08.01.2021)

* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter
Pressletter
Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.