TVP z dwucyfrowym spadkiem wpływów z reklam

W pierwszym półroczu 2020 roku przychody Telewizji Polskiej z reklamy i sponsoringu spadły o 18,7 proc. w porównaniu z takim okresem 2019 roku.

Z dokumentów, do których dotarł "Presserwis", wynika, że w pierwszym półroczu TVP z reklam uzyskała 291,2 mln zł (spadek o 21,4 proc.), a ze sponsoringu - 56,5 mln zł (spadek o 1,4 proc.). Razem z reklamy i sponsoringu spółka miała 347,8 mln zł wobec 428 mln zł rok wcześniej.

Wpływy TVP z reklam w pierwszym półroczu były o 3,9 proc. niższe od planowanych. Telewizja osiągnęła za to większe niż planowała za ten okres przychody ze sponsoringu (wzrost o 6,2 proc.). Wpływy z reklam i sponsoringu były o 8,5 mln zł poniżej planu (2,3 proc.). "Niewykonanie planu związane jest przede wszystkim ze skutkami pandemii koronawirusa" - czytamy w dokumencie.

Przychody TVP ze sprzedaży w pierwszym półroczu wyniosły 2,2 mld zł wobec 706,6 mln zł rok wcześniej. Z abonamentu i rekompensaty w tym okresie spółka zebrała 1,79 mld zł (213,3 mln zł rok wcześniej). Wpływy z tego tytułu stanowiły ponad 80 proc. przychodów telewizji.

Koszty działalności operacyjnej wzrosły o 7 proc., do 1,12 mld zł. Telewizja zakończyła pierwsze półrocze z 936 mln zł zysku netto (263,7 mln zł straty rok wcześniej).

Z kolei ze sprawozdania TVP za 2019 rok - opublikowanego w Krajowym Rejestrze Sądowym - wynika, że w zeszłym roku przychody spółki z reklamy i sponsoringu były o 3,2 proc. poniżej planu założonego na ten okres. "Niższe wykonanie przychodów w relacji do planu spowodowane jest spadkiem obrotów na rynku reklamy telewizyjnej, widocznym zwłaszcza w I kwartale 2019 r." - podano sprawozdaniu telewizji.

W 2019 roku TVP z reklam i sponsoringu uzyskała 873,7 mln zł (spadek o 4,2 proc. względem 2018 roku). Udział sprzedaży cennikowej (droższej formy zakupu) w głównych antenach TVP w 2019 roku wyniósł 59 proc., co oznacza spadek z 67 proc. w 2018 roku.

W TVP prawie 18 mln zł na nagrody

Jak informowaliśmy, zwyczajne walne zgromadzenie Telewizji Polskiej zdecydowało o przeznaczeniu 17,8 mln zł z 89 mln zł zysku wypracowanego przez spółkę w 2019 roku na wypłatę nagród.

Kontrolę gospodarki majątkowej i finansowej Telewizji Polskiej rozpoczyna Najwyższa Izba Kontroli.

"Kontrolerzy sprawdzą przede wszystkim, czy TVP SA prawidłowo zarządza majątkiem i gospodaruje środkami finansowymi. Na tym etapie jednak, podobnie jak przy wszystkich innych naszych trwających kontrolach, nie możemy na razie pisać o szczegółach" - przekazał "Presserwisowi" wydział prasowy NIK. Nie podaje, jaki okres będzie obejmować kontrola.

Kontrola finansów TVP była w planach NIK na 2020 rok. Kiedy ją zapowiadano, Juliusz Braun z Rady Mediów Narodowych zwracał uwagę, że kontrola jest szczególnie potrzebna, bo skokowo wzrosła ilość publicznych środków znajdujących się w dyspozycji TVP. Spółka w zeszłym roku dostała 1,1 mld zł rekompensaty za utracone z tytułu zwolnień wpływy z opłat abonamentowych, czyli o blisko 0,5 mld zł więcej, niż rok wcześniej z tego tytułu. "Dobrze by było na przykład, gdyby zweryfikowano inwestycje przy placu Powstańców Warszawy (siedzibie Telewizyjnej Agencji Informacyjnej - przyp.red.), w sytuacji, kiedy telewizja ma opuścić ten budynek" - wskazywał.

(KOZ, 17.09.2020)