Co dziesiąta reklama w telewizji odwoływała się do koronawirusa

Najbardziej aktywni w kampaniach koronawirusowych byli właściciele mediów (fot. Pixabay.com)
W kwietniu i maju co dziesiąta reklama w telewizji zawierała odwołanie do COVID-19 - wynika z analizy biura reklamy Telewizji Polskiej.
Pierwsze spoty, w których znalazł się temat koronawirusa, pojawiły się w lutym. Na samym początku był on obecny w reklamach wydawców prasowych oraz w kampanii Ministerstwa Zdrowia. Jak wskazuje biuro reklamy TVP, wysyp reklam nawiązujących do COVID-19 miał miejsce dopiero w kwietniu. Z kolei szczyt komunikacji covidowej był w pierwszych dniach maja, kiedy 15 proc. reklam w emisji zawierało nawiązania do pandemii i lockdownu.

Jak podaje biuro reklamy TVP, szczyt komunikacji covidowej był w pierwszych dniach maja (fot. materiały prasowe)
Najbardziej aktywni w kampaniach koronawirusowych byli właściciele mediów. Biuro reklamy TVP podaje, że drugą istotną kategorią były reklamy, które szeroko można zdefiniować jako społeczne.
Z kolei w maju najwięcej odwołań do koronawirusa znalazło się w reklamach branży handlowej. W szczytowym momencie co trzecia reklama zawierała nawiązanie do sytuacji pandemii. Z końcem maja zaledwie 5-7 proc. reklam odnosiło się do tematyki koronawirusowej.
(KOZ, 12.06.2020)
