2017
Anna Bedyńska
Moskwa. Wasilij miał 19 lat, gdy został skazany na 15 lat kolonii karnej o zaostrzonym rygorze, chociaż był niewinny. Nie przyznał się do przestępstwa, którego nie popełnił. Gdyby się przyznał, dostałby nie 15, tylko sześć lat – i wyszedłby po czterech latach przedterminowo. Zwolniono go jednak po 13 latach, m.in. dzięki mamie, która zaangażowała się w walkę z systemem rosyjskiego sądownictwa i ani na chwilę nie zwątpiła. Poświęciła życie, by udowodnić, m.in. przed Trybunałem w Strasburgu, że syn jest niewinny.
25 kwietnia 2016