Były korespondent zarzuca PAP współpracę z dziennikarzem promującym antysemitę
Jak zauważa Łukasz Grajewski tekst "Co sodomici mają w głowach?" autorstwa Stanisława Michalkiewicza (na zdjęciu) to jedna z publikacji w serwisie "Polak w Niemczech" (Piotr Molecki/East News)
Łukasz Grajewski, do niedawna niemiecki korespondent Polskiej Agencji Prasowej, zarzucił PAP, że współpracuje z redaktorem serwisu "Polak w Niemczech", który publikuje teksty znanego antysemity Stanisława Michalkiewicza. Agencja odpowiada, że nie ma wpływu na treści serwisu.
Grajewski napisał we wtorek na Twitterze: "»Media narodowe« są beznadziejnie przewidywalne. Po moim zwolnieniu, depesze z Niemiec dla @PAPinformacje zaczął pisać Patryk Nowak, redaktor portalu »Polak w Niemczech«, który publikuje takie rodzynki jak tekst »Co sodomici mają w głowach?« antysemity Stanisława Michalkiewicza".
"Media narodowe" są beznadziejnie przewidywalne. Po moim zwolnieniu, depesze z Niemiec dla @PAPinformacje zaczął pisać Patryk Nowak, redaktor portalu "Polak w Niemczech", który publikuje takie rodzynki jak tekst "Co sodomici mają w głowach?" antysemity Stanisława Michalkiewicza. pic.twitter.com/F4yC0HpiDP
— Lukasz Grajewski (@lukaszgrajewski) May 26, 2020
- Grajewski formalnie wciąż jest etatowym dziennikarzem PAP (na wypowiedzeniu), a Nowak stringerem: współpracownikiem, którego od niedawna testujemy – mówi "Presserwisowi" Wojciech Surmacz, prezes PAP. Jak dodaje, PAP nie ma wpływu na treści serwisu "Polak w Niemczech".
Polonijny serwis "Polak w Niemczech" (Polakwniemczech.org) jest współfinansowany przez Fundację Wolność i Demokracja, Związek Polaków w Niemczech, Ministerstwo Spraw Zagranicznych oraz w ramach sprawowania opieki Senatu RP nad Polonią i Polakami za granicą. Jego redaktorką naczelną jest Anna Wawrzyszko, wiceprezeska Związku Polaków w Niemczech. Nowak, jak wynika ze strony serwisu, pracował m.in. dla "Forum Polonijnego", "Gazety Polskiej" i Pch24.pl.
Łukasz Grajewski w połowie maja po dwóch miesiącach przestał być korespondentem PAP w Berlinie. Jak pisał na Twitterze, zarząd rozwiązał z nim umowę bez podania przyczyn.
(JSX, 27.05.2020)