Google ma się porozumieć z wydawcami w sprawie rekompensat za treści
Google jest zobowiązany zdawać miesięczne raporty z przebiegu negocjacji i ustalonych warunków (fot. Pixabay)
Francuski urząd antymonopolowy wydał wstępną decyzję w sprawie nadużywania przez Google pozycji monopolistycznej. Firma ma dojść do porozumienia z wydawcami w sprawie ustalenia wynagrodzenia za korzystanie z ich treści.
Francuski urząd antymonopolowy (Autorité de la concurrence) w czwartek wydał wstępną decyzję w sprawie wniesionej przez francuskich wydawców, po tym jak Google odmówił płacenia rekompensat za wykorzystywanie ich treści po wejściu w życie francuskiego prawa implementującego art. 15 dyrektywy unijnej – poinformowała Izba Wydawców Prasy.
Urząd nakazał Google w ciągu trzech miesięcy podjąć negocjacje "w dobrej wierze" z wydawcami i agencją prasową AFP, aby ustalić wynagrodzenie za przejmowanie treści prasowych. Dotyczy to całego okresu od początku obowiązywania prawa (24 października 2019 roku).
IWP wskazuje, że nie jest to ostateczna decyzja. Urząd ma dalej pracować nad jej wydaniem, ale podjął wstępną decyzję ze względu na ciężką sytuację wydawców prasy i agencji AFP. Google jest teraz zobowiązany zdawać miesięczne raporty z przebiegu negocjacji i ustalonych warunków.
- Odkąd unijna dyrektywa o prawach autorskich weszła w życie we Francji w ubiegłym roku, jesteśmy zaangażowani w rozmowy z wydawcami, aby zwiększyć nasze wsparcie i inwestycje w branżę prasową. Zastosujemy się do decyzji francuskiego urzędu ds. konkurencji, jednocześnie analizując ją i kontynuując te negocjacje - komentuje Richard Gingras, wiceprezes Google.
- To początek pewnej ścieżki, wskazującej na to, że nie można pozwolić Google’owi na szantażowanie wydawców – komentuje Bogusław Chrabota, prezes IWP. - Jeżeli Google dogada się w dobrej wierze, jak jest w dyspozycji urzędu, z wydawcami, dojdziemy do porozumienia. Wymuszonego, ale jednak. Jeżeli się nie dogada, zostaną na niego nałożone kary. To nie jest jedyna wyszukiwarka na świecie, wyobrażam sobie, że Google zacznie być represjonowany w krajach UE. Myślę jednak, że pójdą po rozum do głowy i będą wykonywać dyspozycje francuskiego urzędu – dodaje.
Parlament Europejski w marcu 2019 roku przyjął dyrektywę, na mocy której giganci internetu zobowiązani są do wykorzystywania tekstów prasowych wyłącznie za zgodą właścicieli praw autorskich, a dziennikarze powinni być wynagradzani za zamieszczanie ich artykułów w takich serwisach, jak Google News.
Polski rząd w maju 2019 roku zdecydował się zaskarżyć dyrektywę do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości.
(JSX, 10.04.2020)