Dział: WYWIADY

Dodano: Wrzesień 14, 2006

Narzędzia:

Drukuj

Drukuj

Stawiamy na newsy

Rozmowa z Grzegorzem Płazą, szefem kanału sportowego spółki ITI Neovision

Powstający kanał sportowy ITI podobny ma być w założeniach do tego, co pokazuje Eurosport 2, a ten nie ma dużej oglądalności. Czym przekona Pana kanał telewidzów, żeby nie wybierali konkurencji, na przykład TVP Sport?
Nasz kanał w założeniach nie jest podobny do Eurosportu 2 . To kanał informacyjny nadający jedynie materiały filmowe wzbogacone grafiką. Wzorujemy się na TVN 24 , gdzie osią programu są autorskie magazyny informacyjne. Obecność prezentera to pierwsza rzecz, jaka będzie nas odróżniała od Eurosport News. Oczywiście, że nie lekceważymy konkurencji, ale mamy świadomość własnych umiejętności i możliwości. Chcielibyśmy powtórzyć sukces TVN 24 , ale zdajemy sobie sprawę, że przed nami naprawdę ciężkie zadanie i dużo, dużo pracy. TVN 24 jest kanałem informacyjnym, podobnie jak TVP 3, ale każdy doskonale widzi, jak różnią się jakościowo te dwie stacje. Z wykorzystaniem infrastruktury technicznej i naszych reporterów możemy przeprowadzić relację w krótkim czasie z każdej części Polski. To dobitnie świadczy o tym, że nie będziemy porównywać się do Eurosportu 2. Pewnego rodzaju odniesieniem jest dla nas za to francuski kanał sportowy L'Equipe. Poza prawami do transmisji, które nabyliśmy: Ligi Mistrzów, Pucharu UEFA, żeglarskiego America’s Cup, tenisowego Pucharu Davisa, wyścigu kolarskiego Tour de Suisse i Maratonu Nowojorskiego, postawimy na newsy i publicystykę. Tego typu formaty sportowe są chętniej oglądane przez bardziej wymagających widzów, do których chcemy dotrzeć. W dolnej części ekranu nasi widzowie zobaczą scroll z najświeższymi informacjami sportowymi i wynikami. Kiedy wydarzy się coś ważnego, przerwiemy program i poinformujemy o tym.

Waszym atutem ma być emisja rozgrywek Ligi Mistrzów w wysokiej rozdzielczości – na razie to atut bardzo przyszłościowy.
Liczba odbiorców, którzy mogą korzystać z tej technologii jest bardzo mała. Jest zdecydowanie za wcześnie, żeby o tym mówić, jednak to co się dzieje na naszych rynku pozwala z nadzieją patrzeć na rozwój takich technologii, jak HDTV. Poza tym proszę zauważyć, że nasz kanał będzie dostępny dla wszystkich widzów, bez względu na rodzaj posiadanego odbiornika. Wierzymy jednak, że ci, którzy zobaczą sport w jakości HD, nie będą chcieli wracać do dawnej technologii.

Wśród komentatorów Pan stacji przeważają dziennikarze sportowi TVN-u, których jednak trudno uznać za specjalistów od Ligi Mistrzów. Do komentowania na żywo trzeba mieć sprawozdawców z odpowiednią wiedzą i umiejętnościami. Kogo podkupi Pan konkurencji?

Wychodzę z założenia, że ludzie, których już mamy, choćby Grzegorz Kalinowski czy Robert Sitnicki, posiadają niezbędne doświadczenie. Komentowali między innymi mecze Pucharu UEFA w kanale Wizja Sport. Grupa ITI wydała 10 milionów złotych na studio dla naszego kanału. Zaangażowanie najbardziej popularnych komentatorów leży więc w naszych możliwościach finansowych, ale obecnie nie prowadzimy rozmów z komentatorami konkurencji. Nasz informacyjno-publicystyczny profil będzie różnił się od innych kanałów sportowych dostępnych na polskim rynku, dlatego czołowe twarze konkurencji niekoniecznie czułyby się u nas dobrze.

Rozmawiał Adrian Gąbka

(AG, 14.09.2006)

* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter
Pressletter
Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.