Prezes WP: trudny rok dla Wakacje.pl
Według Jacka Świderskiego w Wakacje.pl nie są obecnie planowane zwolnienia (fot. materiały prasowe)
Prezes Wirtualna Polska Holding Jacek Świderski przyznaje, że najprawdopodobniej, nawet jeśli zagrożenie koronawirusem ustanie, w sezonie wakacyjnym serwis Wakacje.pl i tak będzie działał w ograniczonym zakresie. Analitycy giełdowi uważają, że ten segment holdingu to największe ryzyko biznesowe na 2020 rok.
W rozmowie z "Presserwisem" Jacek Świderski twierdzi, że mimo spowolnienia w biznesie wakacyjnym na dziś nie ma mowy o zwolnieniach w Wakacje.pl, a osoby, które zajmowały się sprzedażą, przejęły inne obowiązki, w tym przyjmowanie rezygnacji od klientów i realizację zaległych zadań. - Natomiast teraz jesteśmy poza sezonem. Normalnie właśnie zaczynalibyśmy masowo zwiększać zatrudnienie. Nie robiąc tego, de facto radykalnie je zmniejszamy na okres wakacyjny, a więc najprawdopodobniej znacząco ograniczymy biznes na ten rok. Dla Wakacje.pl to będzie trudny rok i liczymy się z tym, że może to wpłynąć na spowolnienie wzrostu całego holdingu - przekonuje.
Według Adriana Górniaka, analityka domu maklerskiego BDM, w segmencie online, jaki ma spółka, serwis Wakacje.pl to najpoważniejszy czynnik ryzyka w 2020 roku. - Początek roku to nie jest jeszcze okres boomu wakacyjnego i jeżeli w kwietniu kryzys związany z zagrożeniem epidemiologicznym się zakończy, pewnie tour operatorzy zwiększą liczbę ofert, żeby nadgonić to, co zostało anulowane. A więc i WP nie odczuje w takim scenariuszu dramatycznych strat. Ale jeśli obecna sytuacja utrzyma się na przykład do czerwca, zarówno Wirtualna Polska Holding, jak i cała branża będą miały problem - ocenia Adrian Górniak.
Zdaniem Świderskiego najgorzej jest w sklepach stacjonarnych Wakacje.pl. - Zastanawiam się, czy nie wpłynie to w ogóle na zmianę nawyków konsumentów. Jeśli szukać na siłę pozytywów, to może po zakończeniu kryzysu dokona się istotny skok w zakupach wakacji online - mówi Świderski.
Prezes WP Holding liczy na to, że ruch w turystyce krajowej zacznie się normalizować znacznie szybciej niż w zagranicznej. - To może spowodować, że przynajmniej serwis Nocowanie.pl nie odczuje kryzysu negatywnie. A może nawet odbije się to pozytywnie, jeśli w związku z zagrożeniem epidemiologicznym na popularności zyskają wczasy w kraju - spekuluje.
Jacek Świderski twierdzi, że obecna sytuacja spowoduje urealnienie warunków w istniejących planach akwizycyjnych. - Oczekiwania były często wygórowane, teraz - być może - nadarzy się dobra okazja na transakcję.
W liście do akcjonariuszy załączonym do opublikowanego w czwartek skonsolidowanego raportu rocznego Świderski napisał ponadto: "Wirtualna Polska odmawia obsługi kampanii klientom, których budżet nie przekracza 5 tys. złotych, i to się musi zmienić". W rozmowie z "Presserwisem" wyjaśnił, że ma to zostać zrealizowane przez udostępnienie specjalnego narzędzia. - Chcemy w tym roku uruchomić usługę reklamową, która roboczo nazywa się Ads.wp.pl. To odpowiednik narzędzia oferowanego przez Google - platforma do samodzielnego zarządzania kampaniami - wyjaśnił.
Z raportu wynika, że Wirtualna Polska Holding SA miała w ub.r. 708,7 mln zł przychodu ze sprzedaży (wzrost o 24,9 proc. w porównaniu z 2018 rokiem). Spółka zamknęła rok zyskiem netto 71,13 mln zł (spadek o 6 proc.). Skorygowany wynik EBITDA (wg MSR 17) wzrósł o 21,5 proc., do 210,3 mln zł.
Paweł Szpigiel, analityk Domu Maklerskiego mBanku, uważa, że wyniki WP Holding za czwarty kwartał są powyżej oczekiwań. - Wynika to z relatywnie małej bazy kosztowej. Zarówno koszty osobowe, jak i usługi obce wyniosły mniej, niż zakładałem. Historycznie w czwartym kwartale koszty osobowe były najwyższe w całym roku, a teraz nie odbiegają zbytnio od średniej. Częściowo może to być związane z tym, że gorzej wypadły Wakacje.pl, co, nawiasem mówiąc, mogło by tłumaczyć niższe niż oczekiwałem przychody. Niższe koszty osobowe prawdopodobnie są efektem niższych wydatków na wynagrodzenia zmienne w tym segmencie, które mogły nie zostać przyznane, bo spółka nie spełniła założeń - komentuje Paweł Szpigiel.
(MNI, 13.03.2020)